Kilka lat temu, gdy Kasia Cichopek i Marcin Hakiel byli jedną z najgorętszych par polskiego show biznesu, ich sielankową historię romantycznej miłości powstałej na planie Tańca z gwiazdami zaburzyła wpadka z omyłkowym wysłaniem do fanów pary taśmy z filmem porno, który miał być instruktażem tanecznym Hakieli.
Film trafił m.in. w ręce 12-latki, która zamiast tanga w wykonaniu Cichopek zobaczyła ostrą pornografię.
W wywiadzie o wpadce przypomniał ostatnio Marcin Hakiel:
Uściślijmy, to nie było nasze porno. Inaczej koniec kariery. Dowiedziałem się o tym z mediów. Błąd był na etapie magazynowania. Ktoś pomieszał pudełka.
Źródło: Superstacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.