W lipcu zeszłego roku Halina Mlynkova doczekała się kolejnej pociechy. Piosenkarka kojarzona przed laty z formacją Brathanki i jej nowy partner, Marcin Kindla, poinformowali wówczas, że doczekali się syna, któremu nadali imię Leo. Wcześniej Mlynkova doczekała się (dziś już dorosłego) syna Piotra, którego urodziła jeszcze za czasów małżeństwa z Łukaszem Nowickim.
Przypomnijmy: Halina Mlynkova pokazała 18-LETNIEGO SYNA! "Wspaniały młody człowiek z pasją i marzeniami" (FOTO)
Halina Mlynkova ponownie została mamą. Mały Leo jest jej oczkiem w głowie
Choć Halina Mlynkova obwieściła opinii publicznej, że syn bezpiecznie przyszedł na świat, to długo unikała wywiadów na temat macierzyństwa i życia prywatnego. Piosenkarka stosunkowo rzadko decydowała się na komentowanie osobistych spraw w mediach, jednak zdarzały się oczywiście wyjątki. W zeszłym roku postanowiła też pokazać obserwującym pierwsze zdjęcie małego Leo.
Opieka nad małym dzieckiem to jednak dużo więcej niż posty na Instagramie i wyznania o tym, jak wspaniałe jest macierzyństwo. Coraz więcej gwiazd decyduje się mówić o porodzie i szeroko pojętym parentingu bez lukru, ukazując niekiedy tę stronę bycia mamą, o której nie mówiło się dotąd zbyt często.
Halina Mlynkova wprost o opiece nad synem. O macierzyństwie mówi bez lukru
Podobnie jest w przypadku Mlynkovej, która nie ukrywa, że zdarzają jej się trudne chwile. O tym, że macierzyństwo bywa wyczerpujące, a ona sama powoli "przekracza granice zmęczenia", Halina opowiedziała w rozmowie z Plejadą.
To najbardziej intensywny czas w moim życiu. Nigdy jeszcze aż tak nie przekraczałam granic zmęczenia. Jestem na wysokich obrotach 24 godziny na dobę, bo Leoś wstaje w nocy kilka razy - przyznaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć ukochany pomaga jej oczywiście w opiece nad małym Leo, to dzieje się tak głównie w ciągu dnia, bo Mlynkova sama wstaje w nocy do syna. Nie ukrywa natomiast, że cieszy się z faktu bycia mamą i zmęczenie tego nie zmienia.
Ze względu na mój matczyny egoizm, tylko ja wstaję w nocy. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mi go zabrał. Oczywiście zamieniamy się rolami rano, kiedy jestem bardzo zmęczona. Wtedy nasz mały prezencik oddaję w ręce Marcina, więc równowaga jest. (...) To jeden z najtrudniejszych momentów w moim życiu, ale również najpiękniejszy. Syn daje nam dużo radości - zapewnia.
Piosenkarka przyznała, że aby pogodzić karierę z rolą mamy, musiała postarać się o dodatkową parę rąk. Zdradziła też, co było dla niej najtrudniejszym momentem po narodzinach syna.
Jest dziewczyna, która nam pomaga - ogłosiła, a o trudnościach mówi: Każda kobieta zasługuje na ogromny szacunek za to, co musi przejść na początku. Dla mnie najtrudniejszy moment to zmierzenie się ze sobą i swoim ciałem po narodzinach dziecka.
Warto wspomnieć, że nie tylko Halina Mlynkova wprost mówi o tym, że macierzyństwo to nie tylko piękny czas, lecz także dość wyczerpujący. Głos w sprawie zabierały też m.in. Agnieszka Włodarczyk, Klaudia Halejcio czy Agnieszka Hyży.