Hania Balwierczak dała się poznać szerokiej publiczności podczas drugiej edycji programu "Hotel Paradise". Pożegnała się z rajską wyspą dosyć szybko, ale i tak została przez widzów zapamiętana ze względu na swój wyrazisty wizerunek.
Nie wszystkim podobała się jej burza rudych włosów i charakterystyczny makijaż z czerwoną szminką w roli głównej. W zyskaniu sympatii kandydatów na partnera nie pomagała jej także pewność siebie.
Hania nie znalazła co prawda miłości w programie, ale wykorzystała popularność, którą dzięki niemu zyskała i teraz rozwija swoją działalność jako influencerka.
Nowa wersja Hani z "Hotelu Paradise"
Od zakończenia show Hania już kilkukrotnie eksperymentowała z wyglądem. Prowokowała na Instagramie, sugerując, że wykonała operację plastyczną, z czego potem się wycofała. I bez tego zmiany w jej wizerunku są znaczące.
Jakiś czas temu uczestniczka "Hotelu Paradise" zdecydowała się na zmianę koloru i długości włosów. Rude pukle straciły dawną intensywność. Teraz poszła jeszcze o krok dalej. Na zdjęciach, które regularnie publikuje w mediach społecznościowych, prezentuje się jako blondynka.
Zmianie uległ także makijaż, próżno już szukać krwistoczerwonej szminki. Zamiast tego influencerka używa stonowanych odcieni różu i delikatnych brązów. Dzięki czemu wygląda o wiele bardziej naturalnie.
Zmiana na plus?