Zapowiadane przez nowy rząd zmiany w Telewizji Polskiej od kilku dni stają się rzeczywistością. W środę minister kultury podjął decyzję o odwołaniu dotychczasowego kierownictwa TVP, Polskiego Radia i PAP oraz powołaniu nowych rad nadzorczych. Jeszcze tego samego dnia TVP Info przerwało nadawanie, a wieczorem widzowie wyjątkowo nie obejrzeli "Wiadomości". Zamiast codziennego serwisu nadano specjalny komunikat nowego gospodarza programu, Marka Czyża. Następnego dnia dziennikarz poprowadził zaś serwis w odświeżonej formule i pod nową nazwą "19.30".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hanna Lis obejrzała "19.30" w TVP. Opinią podzieliła się w mediach społecznościowych
Rewolucja, która ogarnęła TVP niemal zobligowała ludzi mediów do wyrażenia swojej opinii na temat zachodzących zmian. Pierwsze wydania serwisu "19.30", które poprowadził Marek Czyż, przyciągnęły przed ekrany miliony widzów i były chętnie komentowane w sieci. W sobotni wieczór i przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia widzowie Telewizji Polskiej poznali kolejną prezenterkę odmienionego serwisu informacyjnego. Została nią Joanna Dunikowska-Paź, która przez ostatnie lata związana była z TVN 24. Opinią na temat prowadzonego przez nią wydania "19.30" podzieliła się za pośrednictwem platformy X niegdysiejsza gwiazda mediów publicznych Hanna Lis.
Pierwszy raz obejrzałam "19.30". Bez pasków grozy, hejtu i szczucia. Obok Donalda Tuska swobodnie wypowiada się Mateusz Morawiecki. Prowadząca Joanna Dunikowska-Paź spokojna, opanowana, wyważona, obdarzona świetnym głosem i perfekcyjną dykcją. Obiecująco! Bardzo! - napisała dziennikarka.
ZOBACZ TEŻ: Hanna Lis SZYDZI z portretu Kaczyńskiego zdobiącego korytarz budynku TVP: "Faktycznie wolne media" (FOTO)
Zgadzacie się z opinią Hanny Lis?