Heidi Klum i jej były mąż Seal nie dogadują się teraz najlepiej. Wszystko przez służbowy wyjazd supermodelki, na który były mąż nie chce zezwolić. Heidi będzie kręcić w Niemczech kolejny sezon Next Top Model, a że nagrania potrwają długie tygodnie, chciała zabrać ze sobą dzieci. Niestety, Seal nie zamierza do tego dopuścić, ponieważ, jak twierdzi, nie chce, żeby jego dzieci podróżowały w czasie pandemii COVID-19. Zirytowana Klum złożyła wniosek do sądu o pilne przesłuchanie w tej sprawie. Termin został wyznaczony na 28 sierpnia.
Zobacz też: Heidi Klum WBIJA SZPILĘ Sealowi, komplementując męża młodszego o 16 lat. "Po raz pierwszy mam partnera!"
Jak donosi magazyn People, który dotarł do dokumentów prawnych przedstawionych przez modelkę, "Seal co najwyżej sporadycznie spędza czas ze swoimi dziećmi". Heidi wyjaśnia też, że choć podczas rozwodu wraz z Sealem uzgodnili, że będą wspólnie opiekować się dziećmi, to ona zajmuje się nimi przez znaczną większość czasu.
Przypomnijmy, że rozwód pary został sfinalizowany w październiku 2014 roku. Od tamtej pory Heidi i Seal razem piastują opiekę prawną nad córkami: Leni (16 lat) i Lou (10 lat) oraz synami Henrym (14 lat) i Johanem (13 lat).
Zobacz też: Przebywająca na kwarantannie Heidi Klum całuje męża PRZEZ SZYBĘ: "Nie chcemy rozprzestrzeniać zarazków"
Heidi przekonywała byłego męża, że będzie dbała o bezpieczeństwo dzieci podczas wyjazdu, jednak te argumenty do niego nie przemawiają.
Smutne?