Niedawno na rynek trafiła kolejna odsłona gry komputerowej Call of Duty. Tym razem producenci zdecydowali, że zareklamują ją za pomocą aktorki Olgi Bołądź i Mirosława Hermaszewskiego, pierwszego Polaka w kosmosie. Bołądź przyznała w rozmowie z nami, że nie interesuje się podobnymi rozrywkami, ale grę znała ze słyszenia.
Przypomnijmy: Bołądź dubbinguje "Call of Duty": "Wiem, że to jest legenda, poprzeczka była wysoko zawieszona"
Laikiem jest także Mirosław Hermaszewski. Obiecał jednak, że zainteresuje się grą dla swojego wnuczka, który już wypytuje go o podobne tematy:
Muszę iść w tym kierunku. Mam sześcioletniego wnuczka bardzo ciekawego świata i on już zaczyna mnie podpytywać o różne rzeczy, więc będę się podpytywać, żeby nie stracić autorytetu. Następnym razem powiem: "Tak, gram". Na razie nie mogę odpowiedzieć pozytywnie...