Od jakiegoś czasu o radiowej Trójce najgłośniej mówi się w kontekście fali gwałtownych zmian personalnych. W marcu ze stacją pożegnała się Anna Gacek. Niedługo później, w geście solidarności z antenową koleżanką, swoje odejście ogłosił Wojciech Mann.
W piątek o programie 3. Polskiego Radia znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą wyjątkowo kontrowersyjnego wydania uwielbianej przez słuchaczy Listy Przebojów. Decyzją miłośników stacji w notowaniu zwyciężył najnowszy utwór Kazika Staszewskiego, który przy okazji otwarcie uderza w Jarosława Kaczyńskiego. Zaledwie dzień po emisji listy jej zapis zniknął ze strony internetowej stacji.
Przypomnijmy: Wojciech Mann ODCHODZI z radiowej Trójki! Anna Gacek komentuje: "Jesteś moją najlepszą radiową przygodą"
Sprawa ostatniego notowania Listy Przebojów Trójki odbiła się szerokim echem w polskich mediach. Tuż po oficjalnym unieważnieniu listy przez dyrektora stacji Tomasza Kowalczewskiego z programem postanowił pożegnać się Marek Niedźwiecki, który prowadził zestawienie przez przeszło 40 lat.
Okazuje się, że odejście jednego z najpopularniejszych wśród słuchaczy radiowych prezenterów to nie koniec zmian w Trójce. W niedzielę swoje rozstanie ze stacją za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosił również Hirek Wrona.
Dziś postanowiłem pożegnać się z Trójką. Napisałem w tej sprawie do Dyrektora Programu III. Być może spotkamy się jeszcze we wtorek i w środę. Taki był plan. Jednak nie mam tej pewności. Bardzo wszystkim Trójkowiczom dziękuję za wsparcie, za wiedzę, za naukę zawodu i za wszystkie dobre fluidy. Niezmiennie ciepłe słowo kieruję do moich radiowych Ojców: Jana Chojnackiego, Wojciecha Manna i Grzegorza Wasowskiego. Dziękuję wszystkim Szanownym Słuchaczom! Dzięki Wam mogłem się rozwijać i dla Was tak bardzo się starałem. To jedyne oświadczenie w tej sprawie. Nie będę zabierał już głosu na temat przyczyn mojej dymisji. Proszę o uszanowanie mojej woli - czytamy w oświadczeniu dziennikarza.
Trójka byłą dla mnie najwspanialszą przygodą mojego życia. Nie będę kalał własnego gniazda. Myśliwiecka 3/5/7 była i będzie dla mnie zawsze symbolem znakomitego dziennikarstwa i miejscem, gdzie spotkałem wielu cudownych ludzi, których połączyła pasja dzielenia się kulturą i wiedzą o niej. Pozdrawiam Państwa! - zakończył swój wpis Hirek Wrona.
Tuż po rezygnacji Hirka Wrony miłośników Trójki spotkała kolejna już w ostatnim czasie niespodzianka. W niedzielę, po wielu tygodniach nieobecności, na antenę powrócił Marcin Kydryński i jego audycja Siesta. W trakcie programu dziennikarz ogłosił jednak, że będzie to ostatnie spotkanie ze słuchaczami stacji.
Powróciłem do Trójki. Ale czy mogło być inaczej? Przecież dla prawdziwego dżentelmena (...) nawet własna śmierć nie może być żadną wymówką. Jakkolwiek zwykle cenię sobie maniery Anglików, to ich zwyczaj wychodzenia z przyjęcia bez pożegnania z wszystkimi, a jedynie z gospodarzem (...) wydaje mi się w zaistniałej sytuacji niefortunne (...) Przyszedłem zatem się pożegnać po prostu. Bo przecież mieliśmy nie najgorsze party, prawda? Trwało całe 31 lat. Przed nami ostatnia "Siesta" - ogłosił na antenie.
Myślicie, że to jeszcze nie koniec zmian w radiowej Trójce?
Zobacz również: Zbulwersowany Kamil Durczok apeluje do Polaków po cenzurze w Trójce: "Za 500 złotych sprzedajemy się jak DZI*KI"