Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Historia KONFLIKTU Mai Hyży i Grzegorza Hyżego: udawana miłość przed kamerami, walka o alimenty, grożenie sądem

236
Podziel się:

W czwartkowy wieczór polski show biznes zatrząsł się w posadach, kiedy Maja Hyży oskarżyła Grzegorza Hyżego o wieloletnie nękanie i prześladowanie. Przypominamy spór, który między małżonkami toczy się właściwie od momentu, gdy zaistnieli jako celebryci.

Historia KONFLIKTU Mai Hyży i Grzegorza Hyżego: udawana miłość przed kamerami, walka o alimenty, grożenie sądem
Maja i Grzegorz Hyży - historia medialnego konfliktu (fot. AKPA)

Grzegorz Hyży i Maja Hyży występowali razem w 3. edycji X Factora w 2014 roku. Maja zajęła w konkursie 4., natomiast Grzegorz był drugi na podium. Wtedy jeszcze para, wychowująca wspólnie dwoje dzieci, promowała się w mediach na zgrane, umuzykalnione małżeństwo.

Wkrótce po zakończeniu emisji show mydlana bańka prysła, rozpływając się resztkami po większości tabloidowych tytułów w kraju. Mówiło się, że małżonkowie nie widzieli się od chwili zakończenia wspólnych nagrań. Nie mieszkali już też wtedy razem. Rozwód był więc jedynie kwestią czasu.

Wtem na horyzoncie pojawiła się Agnieszka Popielewicz. Świeżo upieczona rozwódka zaczęła być widywana na salonach w towarzystwie Grzegorza, który też dopiero co odzyskał status singla. Już kilka miesięcy później, na początku 2015 roku, zakochani przyznali przed światem, że są już po zaręczynach. Wkrótce czekały ich wspólne ścianki i debiuty jako oficjalna para w kolorowej prasie. Pierwszy raz mogliśmy ich zobaczyć razem na rozdaniu Fryderyków. Wtedy jeszcze Maja zapewniała, że nowy związek byłego męża w ogóle jej nie rusza i że ma do całej sytuacji spory dystans.

Zobacz także: Maja Hyży jako Amy Winehouse. Fantastyczne wykonanie

To ojciec moich dzieci, więc trzymam za niego kciuki. Jesteśmy związani do końca życia, czy musimy, czy nie, utrzymujemy dobre kontakty ze sobą - mówiła wtedy Maja w rozmowie z wideoportal.pl.

Relacje byłych małżonków niestety uległy poważnemu pogorszeniu po rzymskim ślubie Grzegorza i Agnieszki. Twoje Imperium informowało, że Maja ma problemy z wyegzekwowaniem alimentów od ojca swoich dzieci, mimo że za jeden koncert potrafił on wtedy kasować nawet 25 tysięcy złotych.

Z czasem piosenkarka stała się coraz bardziej odważna w kontaktach z prasą. W wywiadzie udzielonym również Twojemu Imperium przyznała, że planuje wnieść pozew sądowy o podwyższenie alimentów. Padło również sporo gorzkich słów na temat relacji Grzegorza z synami.

Sądzę, że przy odrobinie dobrej woli znalazłby dla nich więcej czasu. Jednak postanowiłam nie naciskać na niego w tej kwestii. Skoro chce ich widywać coraz rzadziej, to jego sprawa. Oby tylko kiedyś nie żałował, że nie spędził z nimi dzieciństwa - mogliśmy przeczytać 6 lat temu w tabloidzie.

Grzegorz uznał wówczas, że właściwą odpowiedzią będzie zastraszanie Mai potencjalną rozprawą w sądzie. W oświadczeniu dla magazynu Party adwokat Hyżego groził, że podjęto już "formalne kroki prawne", aby chronić dobre imię jego klienta. Na łamach tego samego czasopisma odpaliła się również Agnieszka (już nie Popielewicz).

Wszystko, co godzi w nasz wizerunek, znajdzie finał w sądzie - zapewniła swoją poprzedniczkę.

Groźby najwyraźniej poskutkowały. Według doniesień Flesza Maja zgodziła się "przeprosić" byłego męża, jak również ograniczyć kontakty z mediami, w zamian za to, że Grzegorz zobowiąże się do płacenia 3 tysięcy złotych miesięcznie na dwójkę dzieci.

Spisanie umowy faktycznie poskutkowało, bowiem przez długi czas nie słyszeliśmy już o konflikcie między Hyżymi. Temat oschłych relacji pomiędzy nimi wrócił dopiero w 2020 roku. W rozmowie z Plejadą Maja przyznała, że kontakt z byłym mężem ogranicza do absolutnego minimum, a jedyne, co na tę chwilę ich łączy, to wspólnie wychowywane pociechy.

Niedawno informowaliśmy o zakulisowych doniesieniach dotyczących sukcesów Mai w Polsacie, który ponoć pragnie zatrzymać wokalistkę na dłużej. Mogłoby to okazać się sporym zagrożeniem dla kariery Agnieszki Hyży. Zdaje się, że trafiliśmy w czyjś czuły punkt, bowiem tego samego wieczora Maja opublikowała na Instagramie rozpaczliwy wpis, w którym poinformowała, że od lat jest prześladowana i zastraszana przez swojego byłego małżonka. Mężczyzna ponoć nadal próbuje straszyć ją policją i sądami, aby tylko ją uciszyć. Według Mai Grzegorz śledzi każdy jej krok, aby kontrolować jej zarobki. Można więc łatwo się domyślić, że komuś nie odpowiada wysokość alimentów.

Zniknij z mojego życia wreszcie! Gardzę Tobą! - zakończyła apel wyraźnie poruszona piosenkarka.

Jak ta historia potoczy się dalej?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(236)
WYRÓŻNIONE
Martyna
4 lata temu
Obydwoje po jednych pieniądzach - chytrzy na kase i sławe, skoro mydlili wszystkim oczy i udawali w x factor zgodne małżeństwo
abcd
4 lata temu
takie sprawy załatwia sie w urzędach a nie w mediach społecznościowych, żenująca dziewczyna
Gość
4 lata temu
Ja znowu odnoszę wrażenie, że to w Mai jest problem. Wybiła się na plecach byłego męża, talentu nie ma. A sam fakt jak dba o swojego psa nie świadczy o niej dobrze.
Kkk
4 lata temu
Jak nic szykuje sobie karierę w telewizji :) piarowcy jej podpowiedzili, że na szybki wzrost popularności najlepszy jest skandal. Nawet przebrzmiały...
Lol
4 lata temu
Nowa drama
NAJNOWSZE KOMENTARZE (236)
Ewa
4 godz. temu
Grzegorz ma klasę, bo nie mówi o swojej byłej żonie. Natomiast była żona cały czas coś kłapie o Grzegorzu.
Ewelina
2 lata temu
On śpiewaczek, którego radosna twórczość nie zapisze się w historii polskiej muzyki a ona to nie wiek kto.
Emerytka
3 lata temu
Maja beznadziejna nie ma klasy co aga.Jezeli o prowadzeniu programów na pewno nie da sobie rady.Agnieszka Jet super maja ?
kama
4 lata temu
Obydwoje sá mało sympatyczni! Tylko kasa i sława a talentu to majá co kot napłakał!
lepiej byc ho...
4 lata temu
kobiety chcecie byc kurami domowymi? nie!!! a chcecie siedziec w domu i miec placone alimenty? tak!!!
taka prawda
4 lata temu
chcesz dobrze zyc? to daj sobie zrobic dzieciaka i niech facet placi ci alimenty. takie mamy obecnie patospoleczenstwo. 3 tysiace zlotych, plus 1 tys od panstwa to daje 4 tysiace i za tyle zyja cale rodziny ale pewnie trzeba wiecej bo chlop zarabia to idz kobieto do pracy i zarob na siebie a nie oczekujesz kase ze niby "na dzieci" dzieci sa wspolne tez cos z wlasnej kieszeni wyloz a to ze jestes paniusia i zylas zawsze ponad stan to malo kogo to interesuje.
Anka
4 lata temu
Maja jak nie chce z eks mężem mieć nic wspólnego to niech po pierwsze zmieni nazwisko, a po drugie niech się weźmie za jakąś rozsądną pracę. bo śpiewać nie potrafi i do tv też się nie nadaje. I niech ma tyle honoru, żeby wnieść sprawę przeciwko byłemu męzowi do sądu, a nie robić z siebie ofiarę w mediach.
wyrok na włas...
4 lata temu
Agnieszka Popielewska,zawsze będziesz tą jędzą i zołzą i niebiosa to widzą.
Henry
4 lata temu
Jeszcze raz powtarzam : ludzie ludziom zgotowali ten los
sowa
4 lata temu
Zaległych płatności alimentacyjnych w kraju jest 1,6 miliarda złotych / podaje prasa/. Wszyscy pokrzywdzeni , biedni , niesprawiedliwie osądzeni ? Przyczyny : zdrady, przemoc, terror , alkoholizm , hazard . Nie oceniam , nie osądzam , zobowiązanie alimentacyjne należy płacić .
Bea
4 lata temu
Serio? Bo on niby nie ma nic innego do roboty, tylko ją śledzić?? Jak można takie bzdety opowiadać?
Iza
4 lata temu
Ciekawe, że wy ludzie wiecie jak było czy jest między nimi.
przyjaciel by...
4 lata temu
Majka na terapie poki nie jest za pozno bo z glowa cos nie tak
Jhgf
4 lata temu
Ja tylko się zastanawiam co on jej właściwie takiego zrobił, nawet jeśli śledzi jej aktywnie w mediach społecznościowych. W jaki sposób ja to krzywdzi, maja wspólne dzieci, może chcieć wiedzieć czy nie są wykorzystywane w mediach, a zarobki? Sama robię wszystko żeby moj były mąż wiedział jaki jest moj dochód, to pomaga określić alimenty i wydatki na dzieci. Ja jestem w sytuacji kiedy on nie płaci nic i ukrywa swoje dochody, nke będę o to walczyć publicznie na pewno a w sądzie dopiero jak będę w sytuacji kiedy sama nie dam rady utrzymać siebie i dziecka. Do tego czasu jest to dla mnie kwestia etyczna i jeśli ojciec mojego dziecka nie ma honoru i zasad etycznych sama zajmę się córka i skupie się na byciu dla niej najlepsza matka jaka mogę być. Zawsze najlepiej zacząć od siebie aniżeli od zmieniania innych. Dzieci potrzebują wzoru do naśladowania a nie walczących rodziców.
...
Następna strona