Dla każdego rodzica pierwsze kroki i pierwsze słowa dziecka są niesamowicie ważne. To momenty, których się nie zapomina. Henio Majdan, roczny synek Radka i Małgosi, postawił swoje pierwsze kroki podczas meczu Polska - Szwecja. Szczęśliwi rodzice uwiecznili ten moment na Instagramie.
Zobacz także: MILOWY KROK w życiu Henia Majdana: syn Małgorzaty Rozenek był po raz pierwszy U FRYZJERA...
Teraz Henio znowu zrobił coś po raz pierwszy. Szczęśliwy tatuś postanowił wybrać się ze swoim synkiem na boisko. Radosław Majdan, jako były bramkarz, zagrał z dzieckiem w piłkę nożną na boisku. Możecie się domyślić, kto wygrał ten mecz...
Zobacz także: Małgorzata Rozenek: "TVN zmienił moje życie"
Jak przekazał Radosław, 9 października Henio strzelił swojego pierwszego gola. Wygląda na to, że przysłowie "jaki ojciec, taki syn" jest tu jak najbardziej adekwatne. Czyżby Henryk odziedziczył miłość do piłki nożnej po ojcu?
Henio już po pierwszym treningu z tatą. Co prawda jeszcze nie ustaliliśmy pozycji. Bramkarz czy napastnik? - zastanawia się dumny tata.
W relacjach na Instagramie Radosław zamieścił nagrania z historycznego momentu. Widać na nich, jak dzielny Henryk biegnie z piłką do bramki i strzela gola.
Chyba będziesz jednak napastnikiem. Później, na wszelki wypadek, zrobimy trening bramkarski, tak? - mówił Radosław do Henia.
Zobacz także: Małgorzata Rozenek zabrała Radzia, Henia i TEŚCIOWĄ do drogiej restauracji po przysmaki na wynos (ZDJĘCIA)
Niestety podczas tego historycznego momentu zabrakło Małgorzaty Rozenek. "Perfekcyjna" przebywała w tym czasie w Poznaniu, gdzie brała udział w akcji "Być Kobietą On Tour".
Myślicie, że już widziała historycznego gola Henryczka?
A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!