Honey Boo Boo zyskała popularność dzięki występowi w programie Toddlers and Tiaras, który przedstawiał widzom mroczne kulisy wypaczonego świata dziecięcych konkursów piękności w Stanach Zjednoczonych. Alana Thompson (bo tak brzmi jej prawdziwe imię) i jej rodzicielka Mama June przez kilka lat odcinały kupony od zdobytej w programie sławy, pojawiając się w kolejnych produkcjach telewizyjnych. Trudna do zniesienia presja i toksyczny związek (a także skłonność do uzależnień) sprawiły, że June Shannon wpadła w szpony kolejnego nałogu i w rezultacie straciła prawa do opieki nad córkami.
Przypomnijmy: Wyniszczona Mama June spowiada się przed najstarszą córką: "Wydawałam na metamfetaminę 2500 dolarów DZIENNIE"
Traumatyczne przeżycia sprawiły, że Alana na pewien czas wycofała się z życia publicznego, usiłując "odzyskać" utracone dzieciństwo. 15-latka chodzi aktualnie do szkoły publicznej, ma chłopaka i podobnie jak jej matka walczy z nadprogramowymi kilogramami.
Wygląda na to, że Thompson zatęskniła jednak za uwagą mediów, o czym świadczyć może pierwszy od dawna wywiad, którego nastolatka udzieliła w Teen Vogue. Celebrytka wystąpiła też w kolorowej sesji, prezentując na sobie krzykliwe stylizacje z metkami od najlepszych projektantów. Honey poruszyła przykry temat uzależnienia jej matki, która wciąż nie potrafi w pełni zrezygnować z używek i wyjść na prostą.
Wielu ludzi na tym świecie nie zdaje sobie sprawy, jak wiele osób jest tak naprawdę dotkniętych uzależnieniem od narkotyków i alkoholu – powiedziała Alana magazynowi. To bardzo, bardzo trudne. To jest coś, czego nikomu nie życzę, naprawdę.
Celebrytka wróciła też pamięcią do momentu, gdy Mama June została aresztowana za posiadanie nielegalnych substancji i w konsekwencji wysłana na odwyk. Wtedy opieki nad Alaną podjęła się jej starsza siostra, wówczas 19-letnia Lauryn "Pumpkin" Shannon.
Kiedy z moją matką zrobiło się naprawdę źle, nie wiedziałam, gdzie skończę - wyjawiła. Jestem dumna z tego, jak daleko zaszłam.
Nastolatka pragnie również, aby świat przestał postrzegać ją jedynie jako byłą gwiazdę Toddlers and Tiaras, co - jak twierdzi - "bardzo wpłynęło na jej życie osobiste". Po skończeniu publicznego liceum Thompson marzy o zostaniu pielęgniarką neonatologiczną.
Szczerze mówiąc, nie mam wielu przyjaciół. W ogóle - przyznała. Ponieważ wydaje mi się, że ludzie myślą sobie: "O mój Boże, przyjaźnię się z Honey Boo Boo". Tak naprawdę nikomu nie ufam, więc nie mam przyjaciół.
15-latka wyznała też, że wciąż prosi ludzi, aby nazywali ją jej imieniem, a nie Honey Boo Boo, gdyż "porzuciła tę osobowość": To są dwie zupełnie różne osoby - zapewniła. Powiedziałbym, że teraz lubię tę Alanę, a nie młodszą Alanę.
Jesteście zaskoczeni jej dojrzałym podejściem do tego, co przeszła?