Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Honorata Skarbek nie odpuszcza. Są nowe pisma i (mało optymistyczne) wnioski w aferze lotniskowej: "Zróbmy z tego hałas, TAK NIE MOŻE BYĆ"

150
Podziel się:

Afera lotniskowa wciąż trwa, a Honorata Skarbek zgodnie z zapowiedziami nie odpuszcza. Tym razem dostała dwa pisma i przybliżyła obserwującym ich treść. Problem w tym, że tak naprawdę niewiele z nich wynika, a okularów jak nie było, tak nie ma.

Honorata Skarbek nie odpuszcza. Są nowe pisma i (mało optymistyczne) wnioski w aferze lotniskowej: "Zróbmy z tego hałas, TAK NIE MOŻE BYĆ"
Honorata Skarbek mówi, co dalej z aferą lotniskową (TikTok)

W połowie lutego Honorata Skarbek podzieliła się ze światem historią o tym, że z jej bagażu nadanego na lotnisku w Warszawie nagle wyparowały okulary za 6 tysięcy złotych. Piosenkarka zapowiadała, że nie odpuści, a kosztowny gadżet miał być podarkiem, który planowała wręczyć po dotarciu na miejsce. Od tej pory na bieżąco relacjonuje, co dalej ze sprawą.

Afery lotniskowej ciąg dalszy. Honorata Skarbek zabrała głos

W zeszłym tygodniu Honorata przekazała, że otrzymała od przewoźnika odpowiedź na reklamację, jednak ta była daleka od jej oczekiwań. Jak mówiła, z lektury pisma tak naprawdę nic nie wynikało i "nikt niczego się nie dowiedział". To oczywiście nie koniec afery lotniskowej, a teraz Skarbek opublikowała na TikToku kilkuminutową odezwę.

Z racji tego, że temat wywołał wśród Was ogromne poruszenie, wracam do Was z odpowiedziami, które otrzymałam od Linii Lotniczych LOT oraz LS Airport Services S.A. - pisze pod nagraniem. Jeśli mieliście podobne sytuacje, dajcie znać, może Wasze historie i ich finał, pomogą innym pasażerom w podobnych sytuacjach.

Chciałam wam przytoczyć, co znalazło się w tych dwóch pismach - zaczęła, po czym odczytała pismo od Linii Lotniczych LOT. W dużym skrócie dowiadujemy się z niego, że sprawę przekazano do służb lotniskowych w Warszawie i zadbano o "działania prewencyjne", aby podobne sytuacje nie miały miejsca.

Dodatkowo uprzejmie informujemy, że LOT, podobnie jak większość linii lotniczych, w swoich przepisach zawartych w ogólnych warunkach przewozu pasażerów i bagażu, zalecają swoim pasażerom nieumieszczanie w bagażu rejestrowanym przedmiotów wartościowych, między innymi okularów - cytowała z wymowną miną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek została okradziona na lotnisku. "Polak mądry po szkodzie..."

Na koniec zawarto standardową formułkę, że LOT "dziękuje za przekazane uwagi i ma nadzieję, że powyższe wyjaśnienia będą satysfakcjonujące". Tu chyba jednak są pewne wątpliwości...

Poziom satysfakcji, komentarz i wnioski zostawiam moim obserwującym w sekcji komentarzy - skwitowała Honorata, po czym przeszła do pisma od firmy zewnętrznej pracującej przy sortowni bagażu na lotnisku Chopina w Warszawie. Z niego wynika, że rozmowa z pracownikami ani zapisy z monitoringu "nie wykazały żadnych nieprawidłowości" i sprawę najlepiej przekazać policji, co Skarbek oczywiście uczyniła.

Podsumowując: moja sprawa cały czas nie jest wyjaśniona, po przeprowadzonych wnikliwych kontrolach, sugerując się treścią z pism, nie wykazano żadnych, najmniejszych nawet nieprawidłowości. Ale nie zmienia to jednak faktu, że z mojego bagażu nadawanego został skradziony wartościowy przedmiot, kiedy walizka nie była w jakikolwiek sposób w moim posiadaniu - relacjonuje.

To oczywiście nie koniec sprawy, jednak, jak sama twierdzi, nie chodzi tu już tylko o okulary.

Naprawdę, nie zależy mi na tym przedmiocie, ale wiecie co? Z każdym kolejnym bodźcem zewnętrznym w sprawie tej sytuacji, czyli otrzymywane pismo, dziesiątki wiadomości od moich obserwujących, że takie sytuacje nagminnie się powtarzają... I ja zastanawiam się - dlaczego dochodzi do takich sytuacji? Kto jest za to odpowiedzialny? Kto może udzielić nam należytej pomocy i czy my jesteśmy w stanie uzyskać, jako pasażerowie czy poszkodowani, jakąkolwiek pomoc lub zadośćuczynienie? Ej, zróbmy z tego hałas, tak nie może być - i tu nie chodzi o mnie, chodzi o wszystkich was, chodzi o moją mamę, mojego tatę, mojego brata, moją bratową, którym taka sytuacja może się przytrafić. Żeby ludzie nie myśleli, że ja się skupiam tylko na wartości danego przedmiotu, chodzi mi tylko i wyłącznie o to, żeby ubiegać się należytych nam praw i aby odpowiedzialne za to podmioty pokierowały nas, co mamy zrobić, żeby sfinalizować na naszą korzyść sytuacje takie jak ta.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(150)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Berta B.
6 godz. temu
Przecież ma rację. Tak nie powinno być, że oddajesz walizkę i nie wiadomo czy i w jakim stanie ją odzyskasz.
Żenua
6 godz. temu
Okulary za 6 tysiecy to trzeba trzymać w bagażu podręcznym i zabrać ze sobą do samolotu, nie od dziś wiadomo, że walizki giną, lecą do innych destynacji. Za lekkomyślność się płaci.
Roger
6 godz. temu
Naciagany aktywizm komus sie wlaczyl. Kochana, na aktywizmie jeszcze nikt sie nie dorobil. Ale, moze bedziesz pierwsza. Powodzenia. Skonczy sie to bartelem z lot???
ANDRZEJ S.
6 godz. temu
A tymczasem okulary spoczywają na półce w przedpokoju, razem z paragonem. Bo obdarowany musi wiedzieć jaka Pani Skarbek chciał być hojna. I kto to jest ta cała Skarbek???!!!!
Baron
6 godz. temu
Podczas porannej wizyty w toalecie zawsze robie halas. Zaczecam do tego rowniez innych uzytkownikow oraz moich fanow.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Dezee
6 godz. temu
Honora… uspokuj się… swiat jest w poważnych tarapatach…
Wydaje się
6 godz. temu
Ona chce na siebie uwagę zwrócić, a tak naprawdę to na pewno miała te okulary w walizce czy miała zamiar je t5am włożyć.
Tom
6 godz. temu
Żenujące
Anka
6 godz. temu
Tez mam okulary za 60 złotych
Mech i Paproć
6 godz. temu
Ja to Skarbek Skarb straciła....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (150)
gość
59 min. temu
"Zróbmy"? MY? Sama rób1 Oczywiście, że to nieuczciwe, co się stało, ale nie należy wsadzać rzeczy wartościowych do takiego bagaż.A inna sprawa to to , że nie ma sensu wydawanie kasy na okulary. Nie to jest sensem życia. Na dobre ci wyjdzie celebrytko!
Jakiś żart
1 godz. temu
Boże kolejna stylizacja, miny, wystudiowana gestykulacja, przed lustrem to ćwiczy. Zobaczcie jak sprytnie jednymi okularami ograła wszystkie święta spędzone bez ukochanego, a za progiem dzień kobiet a chłop nadal w więzieniu. Kiedyś ona mówiła do znajomych to Ten sąsiad na mnie doniósł, w sprawie ciszy nocnej , teraz to sąsiedzi mówią to Ta co o 6rano miała Łowców cieni w mieszkaniu. Zamiast o okularach zrób relację o warunkach jakie panują w norweskich więzieniach i wrzuć parę fotek.w więziennym anturażu. Tym doświadczeniem nie ma ochoty się podzielić.
mirra
1 godz. temu
Już wszyscy wiemy, że leciałaś samolotem i miałaś, albo i masz, okulary. Narobiłaś śmiesznie nieprzyzwoitego hałasu i wystarczy. I tak nie będziemy o tobie pamiętać.
ola
2 godz. temu
Latam dużo Lot'em i to jedna z lepszych linii w średniej półce cenowej. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby coś zginęło z walizki nawet jak lot był np. do Japonii, gdzie informują że nie wolno zamykać na kody walizki. Plus nie wiem jak inni, ale ja zawsze się ubezpieczam na wypadek choroby, zaginiecia bagażu itp. takie ubepieczenie to czasem z jakimiś kodami tylko 1000 zł na 2 tygdonie dla całej rodziny, albo około 500 zł wiec warto zaiwnestować, żeby mieć święty spokój. Jej drama do mnie nie trafia. Koleżance zniszczyli drogą walizkę ( złamali stelaż, wieć była do wyrzucenia) i lot oddał kasę, bo na lotnisku od razu zgłosiła sie do punktu i wypisała formularz reklamacji. Jakby tej skarbek przyjeli reklamację na "puste słowa" to każdy by zaczął tak kominować, że miał coś cennego w bagażu i zniknęło. Mozliwe, ze na lotnisku przepakowywała się czy otwierała walizkę, albo nawet zostawiła te okulary w hotelu.
helka
2 godz. temu
Hej Skarbek najpierw musisz udowodnić, że miałaś w walizce te okulary bo inaczej tylko sie osmieszasz
Ola
3 godz. temu
Toja wsadze albo nie i powiem Ze byly i co dalej? Takich rzeczy sie nie robi i kzdy to wie. Laska nadala bagaz z drogimi akcesoriami i co dalej? Nadala albo nie. Rozumiem ze od dzis kazdy sklada zawiadomienie ze tak zrobil. Wszyscy bedziemy bogaci!
Tia
3 godz. temu
Sama sobie rób hałas
Lesio L.
3 godz. temu
I po cholerę zamieszczać 9 podobnych zdjęć /?
Karolina
3 godz. temu
Ja latam rajanem na biedawakacje, a ubezpieczenie podróży zawsze mam. Raz się nawet przydało. Zgłaszasz szkodę i wypłacają ci kasę za straty. Ubezpieczenie kosztuje około 40 zł. Ale to trzeba wiedzieć coś o życiu, a nie być zblazowaną celebrytką.
Ty czy ja !?
3 godz. temu
Kto ma Kasetony jeszcze w domu !v
aak
3 godz. temu
ona myśli, że ludzi to obchodzi??🤦‍♀️😄😄
Pok
3 godz. temu
Nie robiłaby. Cyrku za 6 tys zł. Jest żałosna.
Obsługa nazie...
3 godz. temu
Jedno jest pewne - na każdym polskim lotnisku jest spalona.
kwjat
3 godz. temu
Jestesmy na skraju III Wojny Światowej a ta zajmuje sie swoimi okularami żenada
...
Następna strona