"Sylwester z Dwójką" po raz kolejny odbył się w Zakopanem, a konkretniej na Równi Krupowej w Zakopanem. Według wstępnych danych w wydarzeniu wzięło udział około 24 000 osób. Choć impreza organizowana przez TVP odbyła się bez większych przeszkód, to zwierzęta poważnie ucierpiały.
Na długo przed sylwestrem pracownicy Rady Miasta Zakopane przypominali o zakazie używania jakichkolwiek materiałów pirotechnicznych. Zgodnie z ustawą z 23 grudnia 2019 roku osoby, które nie dostosują się do wspomnianych wytycznych, zostaną ukarane grzywną. Niemniej jednak niektórzy turyści zignorowali przepis stworzony dla dobra zwierząt i bezczelnie wystrzelili fajerwerki.
Fajerwerki wystrzelone podczas "Sylwestra z Dwójką" spłoszyły zwierzęta. Zaoferowano nagrodę za pomoc w identyfikacji sprawców
Konsekwencje były tragiczne. Jedna z osób przebywających w Zakopanem nagrała spłoszone i zdezorientowane zwierzęta, które próbowały uciec, ale nie miały dokąd. Warto wspomnieć, że zawał serca u saren bywa częstą przyczyną ich śmierci, zwierzęta te z natury są bardzo płochliwe.
Wideo pokazujące skutki ludzkiej głupoty krąży po mediach społecznościowych. Większość internautów nie szczędzi słów krytyki względem opisanych zachowań. Głos w sprawie zabrała również Karolina Korwin-Piotrowska, która opublikowała m.in. ogłoszenie z nagrodą pieniężną w wysokości 5 000 zł dla osób, które pomogą w identyfikacji sprawców.
Jakie to smutne... Co Ci ludzie mają zamiast mózgu; Skuryyny; Zakazań w końcu tych fajerwerków; Koniec z tym dziadostwem; Mam nadzieję, że to ostatni taki sylwester w tym miesiącu; Straszne; Masakra, co Ci ludzie mają w głowach?!; Przestańcie strzelać w sylwestra! - czytamy w komentarzach.