Siódma edycja "Hotelu Paradise" wielkimi krokami zbliża się do końca. W rozgrywce pozostało już tylko kilka par - w tym Kornelia i Jacek. Ich relacja w programie przypominała sinusoidę. Gdy tylko Jacek dołączył do ekipy, Kori od razu wpadła mu w oko i wkrótce dobrali się w parę.
Niestety, szybko zaczęło dochodzić do nieporozumień, a Jacek czuł, że dziewczyna się od niego oddala. Gdy zdecydował się powiedzieć jej o swoich wątpliwościach, doszło do mocnej wymiany zdań, po której kryzys jeszcze się nasilił. Ostatecznie uczestnicy doszli do wniosku, że lepiej będzie się rozstać i pozostać na stopie przyjacielskiej.
Na kolejnym "Rajskim Rozdaniu" Jacek stanął za Oliwią, a Kornelia wybrała Patryka. Wkrótce jednak oboje zrozumieli, że nadal ich do siebie "ciągnie". W tym czasie Kori była już w parze z Pawłem, któremu bała się powiedzieć o tym, że chciałaby wrócić do Jacka. W końcu zdobyła się na odwagę i od tamtej pory tworzą z Jackiem udaną relację, a nawet mają szansę dojść razem do finału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kori i Jacek są razem po programie?
Na ostatniej "Pandorze" Jacek został zapytany o to, "czy widzi przyszłość z Kori po hotelu". Nie potrafił wówczas jednoznacznie odpowiedzieć.
Życie to zweryfikuje. Nie zamykam się w żaden sposób, ale poczekajmy na to, co się będzie działo po hotelu i wtedy będzie można rozmawiać - odparł uczestnik.
Zdaje się, że internauci mają już odpowiedź na to pytanie. Na InstaStories Jacka pojawiło się zdjęcie, na którym trzyma za rękę tajemniczą dziewczynę. W tym czasie Kori udostępniła relację z identycznego miejsca, a po jej manicurze można poznać, że to właśnie jej ręka widniała na zdjęciu u Jacka. Wygląda więc na to, że miłość tej pary kwitnie po powrocie do Polski.
Jesteście zaskoczeni?
Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i powiedz nam, co sądzisz o reklamach.
