"Hotel Paradise" trwa w najlepsze, a widzowie z odcinka na odcinek mogą śledzić kolejne losy szukających miłości bohaterów reality show. W przerwach od rozkładania na czynniki pierwsze zawiązanych w programie relacji uczestnicy są poddawani przeróżnym zadaniom. Przykładowo kilka tygodni temu quiz z wiedzy ogólnej zafundowano żeńskiej część hotelu. Niestety dziewczyny nie poradziły sobie najlepiej...
W ostatnim odcinku "Hotelu Paradise" z podobnym zadaniem musieli zmierzyć się chłopcy. I tym razem nie obyło się bez kilku wpadek. "Hotelarze" nie wiedzieli między innymi, który ze stanów USA jest największy czy kto wypowiedział słowa "I ty, Brutusie, przeciwko mnie".
To chyba było w jakiejś książce, albo to był jakiś cytat wojenny... - zastanawiał się nad pytaniem Maurycy.
Odyseusz? - zgadywał Simon.
Marcin przypisał zaś wypowiedziane przez Juliusza Cezara słowa... Cezaremu Pazurze.
Problem sprawiło męskiej części także pytanie o to kim był Ulrich von Jungingen.
Był jakimś carem? - pytał Maurycy
Jakimś królem... - zastanawiał się Krzysztof, najwyraźniej żenując oglądającą zmagania panów Kornelię.
Krzysztof to chyba nawet nie zdał matury... - stwierdziła w pewnym momencie uczestniczka show.
Krytyczna postawa makijażystki może nieco zastanawiać, biorąc pod uwagę, że podczas poprzedniego testu, to właśnie ona okazała się być najsłabszym ogniwem. Ten fakt nie umknął uwadze internautów, którzy w komentarzach na Instagramie nie pozostawili na niej suchej nitki.
Kornelia lepiej niech się nie wypowiada, bo jej wiedza jest równa zeru.
Najwięcej komentowała, a to, co sama zaprezentowała to wielkie nic.
Kornelia ze swoją wiedzą śmieje się z innych uczestników...
Chyba zapomniała, jakie mądrości wygadywała.
Kornelii już podziękujemy, naprawdę.
Śmieje się z innych, a sama do tej pory uważa, że stolicą Peru jest Pensylwania, a hymnem Polski "Oda do radości"... - czytamy pod jednym z najnowszym wpisów na profilu show.
Myślicie, że ostatni test wiedzy odbije się na relacji Kornelii i Krzyśka?
Przypominamy: "Hotel Paradise": zrozpaczona Kornelia wątpi w lojalność Krzyśka: "Dawałeś Justynie sygnały. Żałuję, że TO NIE JA ODPADŁAM"
