Życie uczuciowe mieszkańców Hotelu Paradise powoli się rozkręca. Na rajskiej wyspie rozwijają się już pierwsze gorące relacje, choć nie wszyscy mają tyle szczęścia...
Podczas Rajskiego Rozdania Basia w końcu sparowała się z Krystianem, który od początku wpadł jej w oko, zresztą ze wzajemnością. Ich piękna przygoda nie potrwała jednak zbyt długo, bo do zanzibarskiej willi zawitała nowa uczestniczka. Patrycja miała za zadanie wybrać sobie sypialnię, w której będzie nocować, nie wiedząc jednak, kto w niej zamieszkuje. Patrycja po chwili namysłu wybrała pokój Basi i Krystiana, tym samym zajmując miejsce dziewczyny u jego boku.
Gdy tylko dowiedziała się o tym Basia, polały się łzy. Dziewczyna nie była chętna na rozmowy z nową uczestniczką, więc tylko spakowała swoje walizki i przeniosła się do pokoju "singielki".
Nie chcę go stracić. Jest chemia między nami. Nie chcę, żeby rozpie*rzyła to jakaś graczka, tak naprawdę - żaliła się przed kamerami.
Nie możesz mi ryczeć, to jest na kilka dni, nic się nie stanie - próbował pocieszać ją Krystian.
Widzowie różnie oceniają zachowanie Basi wobec Patrycji. Jedni uważają, że ze swoim płaczem nieco przesadza, drudzy natomiast starają się ją pocieszać, sądząc, że faktycznie czuje się coś Krystiana. Jeśli chodzi już o samą Patrycję, internauci nie mają wątpliwości, że sporo namiesza...
Szkoda mi Basi.
Przesadna reakcja, źle się to ogląda.
Zachowanie Baski to dramat. Beczy po pierwszym dniu sparowania.
Przyszła i już namieszała.
Czy Basi udać się odzyskać Krystiana? Tego widzowie dowiedzą się w najbliższych odcinkach Hotelu Paradise. Oglądacie to?