Hotel Paradise cieszy się niesłabnącą sympatią widzów. Obecnie emitowana trzecia edycja trwa już ponad dwa miesiące, ale producenci dbają o to, aby w programie nie wiało nudą. Ostatnio miało miejsce podwójne rajskie rozdanie, podczas którego odeszły Kara i Ewa, a do hotelu powróciła Basia.
Jej ponowne wejście ucieszyło zwłaszcza Krystiana, który lojalnie czekał na nią, odkąd została wyeliminowana przez Luizę.
Sielanka nie trwała jedna długo. Następnego dnia odbyło się "tajne głosowanie", w trakcie którego dziewczyny wskazały, którego z byłych uczestników chcą przywrócić do programu. Padło na Maurycego. Gdy chłopak wszedł do hotelu, Basia entuzjastycznie go powitała, rzucając mu się na szyję i oplatając go nogami. Krystianowi się to nie spodobało.
Przywitałaś się z nim ładniej niż ze mną, więc nie wiem co tam się odku*wiło... - mówił.
Basia zareagowała na pretensje ukochanego płaczem.
Zachowujesz się chu*owo w stosunku do mnie! - odparła.
Negatywne emocje para rozładowała w nocy... podczas seksu "na zgodę".
"Typowa włoska rodzina. Jak awantura to gorąca i krótka, a potem miłość gorąca i długa", "Nieważne, że się kłócą - ważne, jak się godzą, a ładnie się pogodzili", "Najpierw zwada, później bzykanko", "Trzeba się pokłócić, żeby potem się ładnie pogodzić" - komentują widzowie na Instagramie.
Też uważacie, że Basia i Krystian wybrali dobry sposób na zażegnanie sporu?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!