Nie jest tajemnicą, że dla uczestników "Hotelu Paradise" program jest nie tylko szansą na odnalezienie drugiej połówki, lecz również okazją do zapewnienia sobie rozgłosu. Wielu fanów show chętnie śledzi bowiem perypetie jego bohaterów również po zakończeniu jego emisji.
Jedną z najbardziej charakterystycznych uczestniczek drugiego sezonu "Hotelu Paradise" bez wątpienia była Dominika Konował. Miłośniczka tatuaży i piercingu zapisała się w pamięci widzów głównie za sprawą wyjątkowo burzliwej relacji z Arturem Sargsyanem - który później wraz z Atą Postek zwyciężył w programie. Po rozstaniu Dominika dała szansę innemu uczestnikowi show, Bartkowi. Niestety ich związek rozpadł się niedługo po powrocie z hotelu na Bali.
Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie słuch o Dominice nieco zaginął. Blondynka wciąż aktywnie działa jednak na Instagramie. Po zakończeniu drugiego sezonu "Hotelu Paradise" Konował skupiła się na walce o wymarzoną figurę. Dziewczyna rozpoczęła intensywne treningi pod okiem profesjonalnego trenera i relacjonowała w sieci kolejne etapy swojej przemiany. Dziś Dominika chętnie chwali się wyrzeźbioną sylwetką i motywuje obserwatorów do ćwiczeń.
Jakiś czas temu Konował zaprezentowała obserwatorom fotografię z czasu, gdy brała udział w show TVN7 i porównała wcześniejszy wygląd z nową, wyćwiczoną sylwetką.
Zobacz również: Tak kiedyś wyglądała Justyna z "Hotelu Paradise"! (ZDJĘCIA)
2 miesiące współpracy z [nazwisko trenera - przyp.red]. Ujędrnienie ciała i spadek fatu (...) Nasz cel treningowy - pośladku rośnij i nabieraj masy (..) - relacjonowała.
Niedługo później pokazała też fanom, jak jej ciało zmieniło się w ciągu zaledwie miesiąca.
Można? Można! Tylko trzeba bardzo chcieć i nie bać się ciężkiej pracy. Często pytacie, czy to już jest sylwetka, o której marzyłam i na tym koniec... OCZYWIŚCIE, ŻE NIE !!!! Moja ambicja nie pozwoliłaby mi się zatrzymać na tym etapie! Mierzę zdecydowanie wyżej! Mamy cel i lecimy po niego na pełnej petardzie - zapowiedziała.
Niedawno Dominika pokazała natomiast w sieci nagranie z siłowni i przy okazji zdradziła fanom, dlaczego właściwie rozpoczęła treningi.
Często zadajecie mi pytanie "Domi ile już schudłaś, a ile jeszcze chcesz zejść z wagi?. "NIE POSZŁAM NA SIŁOWNIĘ, ŻEBY SCHUDNĄĆ. Moim marzeniem od zawsze było mieć zgrabną, kobiecą, ale umięśnioną sylwetkę. Pierwszy etap szlifu za nami! Czas na kolejny etap - budowanie mięśni - zapowiedziała.
Metamorfoza Dominiki wyjątkowo zaimponowała jej obserwatorom. Pod ostatnim instagramowym nagraniem blondynki nie brakuje komplementów.
Petarda; Piękna figura; Boska; Fantastyczne ciało. Brawo Ty; Wyglądasz fantastycznie; Domi jesteś chodzącą motywacją - pisali internauci.
Dla mnie troszkę już za mało ciałka - oceniła jedna z fanek.
Dlatego zaczynami etap budowania - odpowiedziała jej Konował.
Zobaczcie, jak dziś wygląda Dominika z "Hotelu Paradise".
