Siódma edycja "Hotelu Paradise" właśnie dobiegła końca. W czwartkowy wieczór widzowie poznali zwycięzców emitowanego na antenie TVN7 reality show. Przypomnijmy, że o wygraną w wysokości 100 tysięcy złotych walczyli Justyna i Roch oraz Kori i Jacek. Decyzją pozostałych uczestników zwyciężyła druga z par. Zgodnie z zasadami programu relację Kornelii i Jacka czekał jeszcze ostateczny sprawdzian, a mianowicie spacer po tzw. ścieżce lojalności. Podczas ostatniego etapu programu każde ze zwycięzców mogło rozbić trzymaną w dłoniach kulę i tym samym zgarnąć całą wygraną dla siebie. Ostatecznie Kori i Jacek nie zdecydowali się na skorzystanie z tej możliwości, co oznacza, że podzielą się zwycięską nagrodą.
"Hotel Paradise". Co dalej ze związkiem Kori i Jacka? Zwycięzcy ujawniają
Nie jest tajemnicą, że jeszcze przed finałem "Hotelu Paradise" w sieci pojawiły się spekulacje na temat przyszłości związku Kori i Jacka. Wszystko za sprawą zdjęć, które oboje opublikowali na swoich instagramowych progilach. Na InstaStories Jacka pojawił się bowiem kadr, na którym widać było, jak trzyma za rękę tajemniczą dziewczynę. Kori w tym samym czasie udostępniła fotografię wykonaną w tym samym miejscu. Dodatkowo, patrząc na manicure kobiety, nietrudno było zgadnąć, że to właśnie jej dłoń można było dostrzec na zdjęciu Jacka.
Tuż po finale "Hotelu Paradise" Kornelia udzieliła wywiadu serwisowi CoZaTydzień. W rozmowie świeżo upieczona zwyciężczyni show opowiedziała nieco zarówno o wrażeniach towarzyszących jej podczas finału show, jak i relacji z poznanym w hotelu partnerem. W rozmowie z dziennikarką serwisu Kori stwierdziła, że już w programie widać było, że ją i Jacka "do siebie ciągnie". Zdradziła również, iż wraz z Jackiem wciąż rozwijają swoją relację.
(...) Także można powiedzieć, że dalej budujemy tę relację, którą widać w programie i że jest bardzo fajnie - zdradziła w rozmowie z CoZaTydzień.
Gdy w dalszej części rozmowy reporterka serwisu zapytała Kori, czy czuje się zakochana, ta z pewną dozą ostrożności stwierdziła, że jest to "mocne słowo". Wygląda na to, że jak na razie kobieta relację z Jackiem traktuje w kategorii zauroczenia.
(...) Raczej tak powoli wkraczam w ten tryb, żeby powiedzieć "kocham cię" i tak dalej, ale wydaje mi się, że na pewno to jest takie zauroczenie - wyznała dziennikarce CoZaTydzień
Zwyciężczyni "Hotelu Paradise" w wywiadzie otwarcie przyznała, że ona i Jacek wykazują się wzajemną lojalnością i nie spotykają się z innymi osobami. Choć Kori stwierdziła nawet, iż jej serce jest obecnie zajęte, jednocześnie nie powiedziała wprost, że wraz z Jackiem oficjalnie są parą.
Na pewno jesteśmy lojalni wobec siebie, nie spotykamy się z nikim innym, tylko ze sobą, ale czy jesteśmy razem... No to jeszcze nie chcemy zdradzać za bardzo. Właśnie moje serce jest zajęte, z nikim innym bym nie chciała się spotykać czy wchodzić w jakiekolwiek teraz relacje - zdradziła w rozmowie z CoZaTydzień.
Partner Kori z "Hotelu Paradise" także miał okazję rozmawiać z dziennikarką serwisu i w wywiadzie był równie oszczędny w deklaracjach. Zapytany o to, jak obecnie wygląda jego relacja z partnerką, Jacek stwierdził m.in., iż on i Kornelia byli już razem na wakacjach i jest między nimi "bardzo dobrze". Podobnie jak Kori, zwycięzca "HP" wyznał, że obecnie jest zajęty i skupiony na relacji z jedną osobą. Na pytanie, czy jest zakochany, odpowiedział zaś: "pomidor", a później, tak jak Kori, wspomniał o zauroczeniu.
Myślicie, że związek Kori i Jacka ma przyszłość po programie?