W Hotelu Paradise bez wątpienia nie brakuje ostatnio zaskakujących zmian. Tuż po długo wyczekiwanej przez widzów eliminacji Oli, program opuściło aż trzech uczestników: Michał, Mariusz i Krzysiek. Nagle jednak do show przywrócono Kornelię, która otrzymała także możliwość uratowania jednego z panów przed powrotem do domu.
Ostatni odcinek Hotelu Paradise już zdążył odbić się wśród widzów szerokim echem - i to nie tylko za sprawą powrotu Kornelii. Fanom programu poważnie naraziła się Luiza, która postanowiła podzielić się z pozostałymi uczestnikami przemyśleniami na temat Oli. Panie od samego początku programu zapewniały, że łączy je prawdziwa przyjaźń i często spiskowały razem przeciwko pozostałym mieszkańcom hotelu na Zanzibarze. Wiele wskazuje jednak na to, że więź uczestniczek niekoniecznie była aż tak wyjątkowa. Luiza jest bowiem przekonana, że relacja z Olą wcale nie wyszła jej na dobre.
Nie wiem czemu, ale czuję, że Ola miała na mnie zły wpływ - stwierdziła.
Luiza otwarcie zrzuciła także na przyjaciółkę odpowiedzialność za wszystkie intrygi. Co ciekawe, wcześniej ona sama namówiła Simona i Bibi, by zagłosowali za usunięciem Oli z programu.
Zobacz również: "Hotel Paradise". Historycznie Rajskie Rozdanie: trzech uczestników opuściło program!
Cały czas mnie ciągnęło do was wszystkich, żeby mieć z wami dużo kontaktu, ale jak gadałam z Olą sam na sam, to ona ciągle jakieś konspiry, to to, to tamto. Nie czuję, żeby to było moje. Cieszę się, bo wiem, że gdyby była Ola, to wczorajsza decyzja o odpadnięciu Michała, to zasugerowałabym się jej opinią. A tak to była moja decyzja w stu procentach. Nie wybrałam Michała, bo powiedział mi, że chce rozdzielić najpewniejsze pary. Wy nic mi nie zrobiliście, jesteście dla mnie jak rodzina i wspieracie mnie we wszystkim. Dlaczego miałabym robić wam kwas, skoro wy mi nic złego nie zrobiliście - tłumaczyła Luiza.
Inne uczestniczki programu zgodziły się z jej spostrzeżeniami.
Ona nie pozwalała ci, żebyś się z kimś sparowała. Była strasznie wpływowa - komentowała Bibi.
Ale wiecie, jakby to było, gdybyście nie wyczuli Oli? Do końca byś za nią była, a ona na końcu by cię odpuliła - dodała świeżo przywrócona do Hotelu Paradise Kornelia.
Słowa Luizy wyjątkowo nie spodobały się jednak widzom programu. Wielu internautów zarzuciło uczestniczce dwulicowość i próbę przypodobania się pozostałym mieszkańcom hotelu na Zanzibarze.
Luiza ładnie d*pę obrabia wszystkim po kolei. Teraz nawet swojej najlepszej przyjaciółce Oli... (...) Skąd się biorą tacy zakłamani ludzi?/ Ona jest tak zakłamana i fałszywa, że dziwie się, że inny uczestnicy po obejrzeniu tego utrzymują z nią kontakt/Luizie wiatr wieje w drugą stronę, więc trzeba się ustawić adekwatnie do sytuacji. Obgaduje Olę, ale sama nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Byle tylko przypodobać się innym współzawodnikom/Jak odchodziła Ola to Lui mówiła, że to jej najlepsza siostra. Hit/Luiza jaka chorągiewka. Olka by weszła i dalej by szponciły/Taki Olka rzekomo miała na nią zły wpływ, a jakoś po programie trzymają się razem. Ciągnie swój do swego, czysta hipokryzja/ Jak się ma takich "przyjaciół" jak Luiza, to już nie trzeba mieć wrogów... - pisali widzowie na oficjalnym instagramowym profilu programu.
Podzielacie oburzenie widzów Hotelu Paradise?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!