Za nami finał czwartej edycji "Hotelu Paradise". Podczas tegorocznej edycji show widzowie bez wątpienia nie mogli narzekać na brak niespodzianek - mowa tu głównie o licznych powrotach wyeliminowanych uczestników do rozgrywki. W finałowym odcinku również nie zabrakło emocji.
Na ostatniej prostej w rywalizacji o 100 tysięcy złotych zmierzyli się Natalia i Łukasz oraz Sara i Michał. Podobnie, jak w poprzednich edycjach o wygranej przesądziło głosowanie byłych uczestników programu. Ich decyzją po zwycięstwo w "Hotelu Paradise" sięgnęli Sara i Michał. Następnie przyszła pora na spacer "Ścieżką Lojalności". Dosłownie w ostatniej chwili Sara zdecydowała się rozbić złotą kulę, tym samym pozbawiając partnera nagrody pieniężnej.
Tuż po dokonaniu decyzji Sara przyznała, że Michał jest jej przyjacielem, jednak prawdziwym uczuciem darzy Przemka. Jak podkreśliła, gdyby naprzeciw niej stanął właśnie wyeliminowany ukochany, z pewnością nie rozbiłaby kuli. Tuż po finałowym odcinku w sieci zaroiło się od komentarzy widzów na temat zaskakującego wyboru Sary. Co ciekawe, opinie fanów były w tej kwestii mocno podzielone.
Zobacz również: "Hotel Paradise". Internauci spekulują, że Sara MIAŁA CHŁOPAKA w Polsce podczas pobytu na Zanzibarze
W komentarzach na oficjalnym instagramowym profilu programu TVN7 nie zabrakło głosów internautów otwarcie krytykujących finałową decyzję Sary. Niektórzy byli zdania, że rozbijając kulę, dziewczyna wykazała się brakiem lojalności wobec Michała.
Jaka edycja, taki i finał; Dla mnie mega słabe zachowanie Sary; Szkoda Majka; Dno. Żałosny finał; Słabe zachowanie Sary; Chytra baba z Radomia; W życiu bym się nie spodziewała po niej. Zachowała się paskudnie; Co za fałszywe zachowanie (...) A taka przyjaźń była na ostatniej Pandorze. Jednak z drugiej strony postawiła na miłość; Słabo, jak bardzo ją lubiłam, tak bardzo mnie zawiodła; Nie lepiej by było lojalnie podzielić, skoro taka przyjaźń?; Lojalność, przyjaźń... Sara, nie mam pytań - pisali internauci po finale.
Wielu widzów "Hotelu Paradise" uznało jednak, iż Sara dokonała właściwego wyboru. W komentarzach pojawiały się opinie, że w obliczu uczuć do Przemka, decyzja dziewczyny była całkowicie zrozumiała. Mało tego, według niektórych internautów zwrot akcji był całkiem miłym urozmaiceniem na zakończenie sezonu.
No i fajnie, że rzuciła. Przynajmniej jakaś nowość w finale i coś się dzieje. A żadnej relacji i tak by z tego nie było; Najlepsza decyzja, jaką ona mogła podjąć. Ma kasę i Przemka; To było do przewidzenia; Przynajmniej finał z przytupem! Rekompensata za cały sezon; Brawo, najlepsza decyzja; Bardzo dobre, nie rzuca się, jak się stoi ze swoim partnerem, do którego się coś czuję, a nie z kolegą. Myślę, że on planował rzucić, tylko czekał na 100 tys.; Brawo Sara!; Zwyciężyła miłość i lojalność; Finał uratowany; Laska z jajami; I super! Majk nie zasłużył; Sara dobrze zrobiła, nic ich nie łączy, nie ma miłości, przyjaźni, więc kula o ziemię - możemy przeczytać w komentarzach na profilu programu.
Co sądzicie o decyzji Sary?
Dlaczego nie piszemy o Dodzie?