Uczestnicy "Hotelu Paradise" nieraz już szokowali zachowaniem, co oczywiście przekłada się na oglądalność show. Ostatnio media rozpisywały się o zbliżeniu Oliwii i Kuby, do którego doszło przy ścianie w toalecie. Pikanterii sprawie dodawał fakt, że akt seksualny miał miejsce krótko po opuszczeniu programu przez Dominikę - poprzednią partnerkę Kuby.
Zobacz: "Hotel Paradise". Dominika zabiera głos po "zbliżeniu" Oliwii i Kuby: "Zbiera mi się na WYMIOTY"
Teraz o "Hotelu Paradise" znów jest głośno za sprawą wypowiedzi, która padała w ostatnim odcinku. W trakcie rozmowy Elizy z Wiktorią i Laurą jedna z nich miała użyć określenia "idzie bambus" w stosunku do członka hotelowego personelu. W komentarzach widzowie nie zostawili na dziewczynach suchej nitki.
Takie teksty od razu działają na mnie jak płachta na byka. Nie wiedziałam tylko, która to powiedziała. Totalny brak szacunku, przykre; Słyszałam i było to mega słabe. To samo było na Zanzibarze, gdzie większość uczestników nazywała obsługę hotelu "rafikami" (od imienia małpy z "Króla Lwa"). Obrzydliwe - piszą internauci.
Widzowie orzekli, że wspomniana wypowiedź padła z ust Elizy. Ta jednak twierdzi, że to nieprawda.
Świadczy to tylko o tym, jak niedojrzali jesteście i jak bardzo sami szukacie afery w czymś, czego nie było. Smutne - napisała.
Głos zabrała też Laura, która przekonuje, że wszystkiemu winny jest montaż, bo rozmowa dotyczyła zupełnie czegoś innego.
Jeśli ktoś oglądał odcinek w telewizji, była tam cała rozmowa i to z napisami. Rozmawiałam z Wiki i Elizą o moim tatuażu. Na Playerze jest to po prostu obcięte i sklejone - wyjaśnia. Oskarżenia o rasizm są z waszej strony okropne.
W sprawie wypowiedział się również Jay, który cieszy się chyba największą sympatią widzów.
Absolutnie wszyscy moi przyjaciele są ciemnoskórzy albo mają pochodzenie arabskie. Nigdy nie zostałem zaakceptowany jako Polak w Polsce i już jako dziecko musiałem słyszeć, że jestem synem Adolfa lub z reprezentacji U16, że jestem brudnym Niemcem. Sam mam trzy paszporty. Przy pierwszym rasistowskim słowie w hotelu straciłbym kontrolę, więc przestańcie szukać czegoś, co sprawi, że wasze nudne życie będzie ekscytujące na chwilę. Mam wystarczająco przyjaciół ciemnoskórych, by założyć armię - napisał.
Rzecz w tym, że w odcinku faktycznie słychać było słowa "idzie bambus". Myślicie, że celowo tak zmontowano materiał, aby wywołać aferę?
Zobacz też: Hotel Paradise". Widzowie OSTRO o Elizie: "MŚCIWA I ZŁOŚLIWA. Czemu ona jeszcze jest w programie?"