Od kilku miesięcy show biznes żyje zatrzymaniem oraz rozpoczęciem rozprawy dilera Cezarego P., u którego zaopatrywało się sporo znanych nazwisk. W notesie, w którym skrzętnie notował dane swoich klientów, pojawili się aktorzy oraz celebryci. Prokurator oskarżył Cezarego P. między innymi o sprzedawanie narkotyków tancerzowi Rafałowi M. i tancerce Annie G. oraz celebrycie Bilguunowi A.. Super Express opublikował pierwszą część śledztwa, w którym podaje więcej szczegółów na temat współpracy oskarżonego z Anną Głogowską i Piotrem Gąsowskim.
Sprawę dla portalu PrzeAmbitni skomentował Krzysztof Ibisz. Prowadzący Tańca z gwiazdami zapewnia, że nie interesuje się doniesieniami w mediach i nigdy nie widział dziwnych sytuacji. Zapewnia, że wszyscy zawsze dobrze się bawili na planie programu.