W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby jest niezgodna z konstytucją. Tym samym sędziowie TK zburzyli wypracowany w 1993 roku kompromis i przy okazji pozbawili kobiety możliwości decydowania o własnym ciele.
Decyzja Trybunału wywołała ogromne kontrowersje wśród obywateli. Tuż po ogłoszeniu wyroku tysiące Polaków wyszło na ulice, a stołeczny protest pod siedzibą TK szybko przerodził się w marsz w kierunku domu Jarosława Kaczyńskiego. Lokum prezesa PiS zostało otoczone szwadronem policjantów, którzy w pewnym momencie użyli gazu pieprzowego.
Niemal całkowita delegalizacja aborcji odbiła się także szerokim echem wśród postaci znanych z pierwszych stron gazet. Wielu celebrytów i polityków postanowiło w mediach społecznościowych zamanifestować swoje oburzenie. W tym gronie znaleźli się m.in. Małgorzata Trzaskowska, Anja Rubik, Kinga Rusin oraz Robert Biedroń. Podczas gdy liczni niemalże opłakiwali przyszłość praw kobiet w Polsce, skrajnie prawicowi politycy nie posiadali się z radości - Kaja Godek zaczęła już nawet snuć wizje o ponownym zaostrzeniu obowiązujących przepisów...
Przypomnijmy: Kaja Godek chce ZAKAZU aborcji nawet w przypadku gwałtu: "Dziecko też jest OFIARĄ GWAŁTU"
Zobacz również: Krzysztof Bosak cieszy się z wyroku w sprawie aborcji. Internautki: "Mamy rodzić zdeformowane dzieci, a potem PATRZEĆ, JAK UMIERAJĄ?"
Decyzję Trybunału Konstytucyjnego postanowiła także skomentować Ida Nowakowska - tancerka od kilku lat związana z TVP, gdzie spełnia się m.in. w roli prowadzącej Pytania na śniadanie.
Nowakowska nigdy nie ukrywała, że jest osobą wierzącą i często publicznie wypowiadała się na temat spraw duchowych. W rozmowie z Jastrząb Post Nowakowska stwierdziła, że legalność aborcji jest szczególnie skomplikowanym zagadnieniem. Zaapelowała też do celebrytów o rozwagę przy publicznym zabieraniu głosu.
Uważam, że jest to temat, w którym nie można mieć stanowiska. Taki mój apel do osób, które są osobami publicznymi – jeśli się wypowiadamy na ten temat, warto się w niego wgłębić i wiedzieć, dlaczego się podejmuje takie stanowisko (...) - stwierdziła.
Prezenterka otwarcie przyznała, że ochrona życia jest dla niej szczególnie istotną kwestią.
Podchodzę do tego indywidualnie, sama nie miałam takiej sytuacji, więc staram się gdzieś otworzyć swoje serce i zrozumieć. Ale jestem wychowana tak, że wiem, że życie to jest coś, czego nie można po prostu zlikwidować, bo się chcę, ma się taką zachciankę. Wszystko jest po coś - oceniła Nowakowska.
Ida zaznaczyła jednak, że nieustannie stara się pogłębiać swoją wiedzę.
Jako kobieta i osoba, która stara się być osobą myślącą, cały czas zgłębiam i edukuje się w tym temacie, żeby kiedyś podjąć stanowisko, które kiedyś będzie wartościowe - zdradziła nieco zachowawczo.
Doceniacie jej szczerość?
Zobacz również: Krystyna Pawłowicz twierdzi, że ZAATAKOWANO JĄ po ogłoszeniu wyroku TK: "Świecono mi latarką w oczy"
