Z utytułowanej, odnoszącej światowe sukcesy tancerki Ida Nowakowska nagle została jedną z najpopularniejszych i najbardziej zapracowanych gwiazd szklanego ekranu. Jeszcze 8 lat temu oceniała poczynania uczestników talent show "You Can Dance - Po prostu tańcz" emitowanego na antenie TVN, a zaledwie kilka sezonów później zasiliła szeregi telewizji publicznej. Wielokrotnie mogliśmy oglądać ją już od wczesnych godzin porannych w "Pytaniu na Śniadanie", następnie w realizowanych z wielkim rozmachem widowiskach "The Voice Kids" i "Dance Dance Dance", jak również podczas wszelkiej maści koncertach, na których operatorzy przeważnie wyłapywali wśród publiczności bawiącego się w najlepsze prezesa TVP z żoną przy dźwiękach "Oczu zielonych".
Prezenterka, która podczas swojej kariery w mediach publicznych nie poprowadziła chyba jedynie "Wiadomości", zniknęła z porannego pasma niemal natychmiast po czystkach w zarządzie. Po raz pierwszy opowiedziała o towarzyszących temu emocjach.
Ida Nowakowska była jedną z ulubienic Jacka Kurskiego? Tancerka zabrała głos
Na łamach internetowego wydania "Wprost" ukazał się obszerny wywiad z gwiazdą Telewizji Polskiej. Już na starcie musiała zmierzyć się z pytaniem o funkcjonujące w przestrzeni publicznej określanie jej mianem "pupilki Kurskiego". Wyraźnie dała do zrozumienia, że ujmuje ono jej dotychczasowym dokonaniom.
To stwierdzenie w podtekście podważa mój profesjonalizm i jest złośliwe w stosunku do obu stron, zarówno do mnie jak i państwa Kurskich - stanowczo odpowiedziała.
Ida Nowakowska kontynuowała wątek, zapewniając czytelników o uczciwym wygraniu castingu na prowadzącą swój debiutancki program "Bake Off Junior". Przyznała, że nie miała wówczas żadnej styczności z prezesem.
Z panem Jackiem Kurskim przez 4 lata rozmawiałam 3 razy. A czy byłam pupilką państwa Kurskich? Nie wiem, myślę, że warto zapytać o to bezpośrednio ich, ale myślę, że im przede wszystkim zależało na tym, aby programy, w których ja występowałam, bo tylko o tych mogę mówić, były robione z rozmachem, nowocześnie i na światowym poziomie, również dlatego widzowie je pokochali. Pewnego dnia, nagle dowiedziałam się, że pan Kurski z dnia na dzień został zwolniony, a chwilę potem jego żona. Równocześnie ja nadal pracowałam w "Pytaniu na Śniadanie", obecnie kontynuuję pracę przy "The Voice Kids" - szczegółowo wyjaśniła.
Ida Nowakowska zrezygnowała z gwiazdorskiej stawki. Wyjawiła też kulisy rozstania z TVP
Nie ulega wątpliwości, że w ciągu 6 lat intensywnej pracy tancerka znacząco podreperowała domowy budżet. W odróżnieniu od wielu innych twarzy TVP nie zdecydowała się jednak podpisać lukratywnego kontraktu oznaczającego jednocześnie brak autonomii w podejmowaniu innych zawodowych decyzji.
W TVP proponowano mi umowę gwiazdorską za duże pieniądze, ale to nie doszło do skutku, ponieważ chciałam być wolnym strzelcem, zachować swoje media społecznościowe i mieć wpływ na to, co robię. Czułam, że chcę się rozwijać, zależało mi na rolach aktorskich, tańcu i śpiewie. TVP nie miała w tym czasie takich projektów, a mojego autorskiego nie mogła zrealizować, umowa więc nie doszła do skutku - opowiedziała dziennikarce tygodnika "Wprost".
Podczas wywiadu nie mogło również zabraknąć pytania o całkowitą wymianę gospodarzy "Pytania na Śniadanie". Ida Nowakowska ujawniła, że doszło do tego "bez podania powodu", przytaczając wypowiedź nowej wydawczyni programu o utraconej wiarygodności dziennikarskiej prowadzących.
Z takim zachowaniem spotkałam się po raz pierwszy w życiu. Pierwszy raz poczułam się dyskryminowana i że zastosowano wobec mnie odpowiedzialność zbiorową. Nikt nigdy nie wyjaśnił mi, dlaczego straciliśmy wiarygodność. To nie chodzi o to, że Kinga miała inną koncepcję na ludzi prowadzących, bo do tego każdy reżyser ma prawo. Zrobiła to ostentacyjnie, nie zastanawiając się, że wielu osobom może zrobić krzywdę. Myślę, że zadziałały tu jej emocje, bo miała momenty, kiedy długo nie mogła znaleźć pracy - zdradziła, jednocześnie wbijając szpilkę Kindze Dobrzyńskiej.
Nowakowska dodała tajemniczo, że aktualnie skupia się na kolejnych projektach w Ameryce. Po drodze czekać będzie ją jeszcze ostateczne pożegnanie z widzami podczas ogłoszenia wyników emitowanej obecnie 7. edycji programu "The Voice Kids".
Myślicie, że na koniec pozwoli sobie jeszcze na chwilę szczerości?