Wśród celebrytek, które zostały mamami, panuje osobliwy wyścig, która pierwsza pokaże po porodzie płaski brzuch i szybciej wróci do pracy. Rekordzistkami w tej materii są Anna Lewandowska (sześć tygodni po porodzie), Natalia Siwiec (dwa tygodnie po porodzie) oraz Małgorzata Rozenek (również dwa tygodnie).
Do tego grona dołączyła właśnie Ida Nowakowska, która 6 maja urodziła pierwsze dziecko.
Przypomnijmy: Ida Nowakowska POKAZAŁA SYNA: "Prawie 4 kg szczęścia!"
Niedługo przed porodem tancerka udzieliła wywiadu, w którym zapowiadała m.in., że po urodzeniu synka chce mniej pracować.
Dla mnie kobiety pracujące i rodzące dzieci to bohaterki naszych czasów - mówiła na łamach "Vivy".
Ida długo jednak nie wytrzymała bez błysku fleszy. Zaledwie tydzień (!) po urodzeniu synka stawiła się na planie "Dance Dance Dance".
Teraz z kolei wróciła od "Pytania na Śniadanie". W środę Nowakowska pojawiła się w studiu i poprowadziła wydanie z okazji Dnia Matki. Przed budynkiem Telewizji Polskiej pozowała fotoreporterom z naręczem bzu i posyłała im buziaczki.
W komentarzach na profilu "PnŚ" na Instagramie widzowie nie szczędzą Idzie komplementów, ale niektórzy też dziwią się, że tak szybko wróciła. Pomiędzy komentującymi wywiązała się dyskusja.
Ida już wróciła do pracy?; Oj, a która mama chciałaby siedzieć w domu cały dzień?; Ida, młoda mamusiu, rób swoje i nie przejmuj się hejtem - piszą.
Myślicie, że Nowakowska zaplusowała u przełożonych?
Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!