Iga Krefft jeszcze jako dziecko zadebiutowała na małym ekranie w serialu "M jak miłość". Z czasem skupiła się na rozwijaniu swojej artystycznej kariery pod pseudonimem Ofelia. Artystka mówi otwarcie, że zetknięcie z show biznesem w wieku zaledwie 12 lat odbiło się na jej zdrowiu psychicznym.
Mimo nieprzyjemnych doświadczeń związanych z popularnością Krefft chętnie bierze udział w różnego rodzaju imprezach. W przerwach od brylowania na salonach artystka spędza czas w swoim 35-metrowym domku za miastem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z reporterką Pudelka Simoną Stolicką aktorka zdradziła, że na co dzień mieszka w Warszawie, jednak kiedy tylko może ucieka do swojej podmiejskiej oazy. W 35-metrowym domku ma wszelkie udogodnienia oraz możliwość obcowania z naturą.
Jestem tam regularnie. Właśnie zasadziłam pierwsze drzewka. To jest część mojego dbania o siebie, bo kiedy mam jakieś trudniejsze momenty, to uciekam sobie tam, skupiam się na kontakcie z naturą i to dla mnie jest zbawienne - podkreśliła.
Zobacz także: Iga Krefft nie boi się mówić o depresji. Aktorka zdradza, dlaczego przerwała farmakoterapię (WIDEO)
Iga wyznała, że w otoczeniu lasu czuje się absolutnie bezpiecznie.
Wszystko jest zabezpieczone, żeby nic mi się nie stało. Mam też sąsiadów, którzy zadeklarowali, że będą zerkać, czy wszystko jest w porządku. Ale ja jestem tam co chwilę, dlatego się nie stresuję - wyznała.
Zobaczcie, co jeszcze Iga miała do powiedzenia na ten temat.