Iga Krefft zdobyła rozpoznawalność dzięki roli Uli Mostowiak w M jak miłość. Od jakiegoś czasu 25-latka stara się jednak budować karierę również poza serialem. Na co dzień Iga spełnia się jako wokalistka pod pseudonimem Ofelia. Serialowa córka Marka i Hanki Mostowiaków ma też na koncie udział w Twoja Twarz Brzmi Znajomo.
Zobacz: Rozżalona Ula z "M jak miłość" oznajmia: "Polityka w tym kraju wygląda tak, że CHCE SIĘ UCIEKAĆ"
Iga Krefft aktywnie działa także na Instagramie, gdzie jej poczynania śledzi prawie 85 tysięcy użytkowników. O celebrytce szczególnie głośno zrobiło się przeszło rok temu - gdy w obliczu pandemii utknęła w Tajlandii, a walkę o powrót do kraju starannie relacjonowała w sieci. W sobotę Iga podzieliła się natomiast z fanami przemyśleniami na temat emitowanych w telewizji programów.
Serialowa Ula przyznała, że niedawno zafundowała sobie abonament. Choć 25-latka zamierzała śledzić głównie wiadomości, ostatnio postanowiła obejrzeć Kuchenne Rewolucje. Niestety program Magdy Gessler wcale nie powalił jej na kolana...
(...) Oglądam właśnie Magdę Gessler, rewolucje kuchenne i jest to straszny program. Poczynając od montażu, gdzie ludzie w programie są specjalnie montowani tak, żeby restauratorzy wypadali na idiotów, poprzez lektora, który jest chamski, obraźliwy, kończąc na samej prowadzącej, która jest skrajnie bezczelna i niegrzeczna - rozpoczęła Krefft.
Igę wyjątkowo oburzyła porywcza natura Gessler - która znana jest widzom z regularnego rzucania na wizji serwowanym w odwiedzanych lokalach jedzeniem oraz kuchennymi akcesoriami.
Nawet jeżeli ktoś popełnia błędy w kuchni, to nie zasługuje na to, żeby rzucać jedzeniem. Ludzie na świecie głodują, a przychodzi jakaś pani z telewizji, która rzuca jedzeniem na podłogę. Jest to dla mnie obraz jakiegoś totalnego upadku cywilizacji i kultury, porażka. Jest to mega smutne, że coś takiego w ogóle powstaje, że ludzie to oglądają i mają fun, oglądając to. Ja oglądam to 10 min i jestem tak zażenowana, brak mi słów. Po prostu coś okropnego to jest, nie powinny takie rzeczy powstawać w ogóle - podsumowała swoje odczucia celebrytka.
Zdaniem Krefft, Gessler powinna zacząć odnosić się do bohaterów Kuchennych Rewolucji z nieco większym szacunkiem.
Przyjeżdża pani z telewizji do restauracji jakiejś osoby, która poświęciła większość swojego życia, żeby to stworzyć. Nawet jeżeli to nie jest kuchnia na światowym poziomie, to moim zdaniem ci ludzie nie zasługują na to, żeby ich traktować jak śmieci (...) To jest przykre, nie polecam tego po prostu (...) Swoją drogą śmieszne, cała Polska ogląda ten program od tylu lat, a ja może drugi raz w życiu widzę kawałek tego programu. Może jednak lepiej nie mieć telewizji - oceniła.
Myślicie, że Magda Gessler się obrazi?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
