Iga Świątek to bez wątpienia aktualnie nasza duma narodowa. Tenisistka nieustannie odnosi kolejne sukcesy. Jedynie w ciągu ostatnich paru miesięcy po raz trzeci została mistrzynią Rolanda Garrosa oraz zwyciężyła w turnieju WTA na kortach twardych w Warszawie.
Przypominamy: Iga Świątek rozpoczęła turniej w Warszawie. Na trybunach Grażyna Torbicka z mężem i Rafał Trzaskowski (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktualnie Iga Świątek bierze udział w US Open. Po poniedziałkowym starciu, w którym pokonała Rebeccę Peterson, wzięła udział w konferencji prasowej. 22-latka nie kryła zadowolenia z wyniku.
Chciałam zagrać solidnie i rozpocząć turniej, prezentując to, co ćwiczyłam. Cieszę się, że mogę grać tak dobrze i pomimo całej presji i oczekiwań nadal dobrze się bawić na korcie. To była fajna pierwsza runda, a przecież bywają one trudne. Nie ma czasu na dostosowanie się do kortu - podsumowała, dodając:
Kiedy grałam swoje pierwsze mecze na US Open, zawsze czułam, że dużo się dzieje i można się rozproszyć, ale tym razem tego nie było.
Iga Świątek miała wypadek. Niemal nie zginęła!
W pewnym momencie rozmowa zeszła na sportowe autorytety Polki, którymi są: Lindsey Vonn oraz Mikaela Shiffri. Przy okazji nawiązania do narciarek alpejskich tenisistka podzieliła się przykrym wspomnieniem. Okazuje się, że w dzieciństwie miała na stoku wypadek, za sprawą którego niemal nie straciła życia.
O mój Boże, ostatni raz jeździłam na nartach w wieku siedmiu lat i miałam wypadek, w którym mogłam zginąć - wyznała.
Iga zdradziła też, że po tym, co się stało, nie wróciła do narciarstwa:
To było dla mnie traumatyczne doświadczenie, byłam młoda, więc mądrze było przestać (przyp. red. uprawiać ten sport). Nie jestem strachliwa, ale na pewno mnie to powstrzymało. Kiedy boisz się dyscyplin, w których potrzebujesz wyższej adrenaliny, musisz być skupiona i gotowa, może to być dość niebezpieczne. Jestem smutna, że nie mam teraz czasu na uprawianie takich sportów, a chciałabym to robić.
Przyznała jednak, że tenis i narciarstwo mają ze sobą wiele wspólnego:
Te dyscypliny są ze sobą powiązane. Kobiety mają identyczne zawody jak mężczyźni. Kiedy słyszę wywiady z Mikaelą, czuję że jestem taka sama. Miło jest mieć kogoś, na kim możesz się wzorować i kto ma takie same doświadczenia.
Wiedzieliście, że Świątek ma za sobą takie przeżycia?