Iga Świątek z pewnością zasila grono najbardziej zapracowanych sportowców w kraju. 22-latka budzi podziw nie tylko za sprawą sukcesów na korcie. Swoją skromnością i determinacją w dążeniu do celu zaskarbiła sobie sympatię kibiców na całym świecie. Niedościgniona Polka pokonuje kolejne rywalki i pnie się we wszystkich możliwych rankingach, co udowodniła pasmem sukcesów z ostatnich tygodni. Tenisistka z podwarszawskiego Raszyna ma za sobą zwycięstwa w Madrycie oraz w Rzymie. Ostatni, wyjątkowo zacięty finał turnieju WTA, w którym Iga ponownie zmierzyła się z Aryną Sabalenką, wzbudził masę emocji - nie tylko wśród fanów tenisa.
ZOBACZ: Iga Świątek z kolejnym sukcesem na koncie. Tyle ZAROBIŁA za zwycięstwo w Rzymie. Mowa o milionach!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iga Świątek odniosła kolejne zwycięstwo. Za to kibice się nie popisali
Fani Igi Świątek do dziś przeżywają jej wielki triumf w Rzymie, tymczasem tenisistka już zameldowała się we Francji, gdzie rozgrywa się słynny turniej Rolanda Garrosa. W środę Polka zmierzyła się z byłą pierwszą rakietą świata - Japonką Naomi Osaką, która pół roku temu wróciła do gry po urlopie macierzyńskim. Niemal trzygodzinny mecz dostarczył masy emocji i ostatecznie zakończył się wielkim zwycięstwem Igi.
Zdaje się, że mimo wygranej, środowe spotkanie nie będzie miło wspominane przez Świątek. Obecni na miejscu dziennikarze relacjonują, że przez cały mecz słychać było głośne okrzyki w kierunku Polki, które miały się nawet w pewnym momencie zamienić w gwizdy i buczenie. Atmosfera zrobiła się gęsta, gdy 22-latka zgłosiła arbitrowi, że jeden z kibiców wywołał aut, czym zasugerowała się w istotnym punkcie meczu.
Iga Świątek zaapelowała do kibiców. "Mam nadzieję, że nadal będziecie mnie lubić"
Już po meczu sytuację skomentowała sama Iga Świątek, zwracając się bezpośrednio do kibiców.
Mam do was ogromny szacunek i wiem, że gramy dla was, ale czasami pod dużą presją, kiedy coś krzykniecie w trakcie wymiany, jest naprawdę ciężko o skupienie. Zazwyczaj o tym nie wspominam, bo chcę się skupić na własnej grze. Całe życie walczymy o to, aby być coraz lepszymi. Stawka jest bardzo duża. Mamy dużo do wygrania. Utrata kilku punktów może wiele zmienić. Proszę, jeśli możecie nas wspierać w przerwach, ale nie w trakcie gry, to będzie wspaniale. Mam nadzieję, że nadal będziecie mnie lubić, bo zdaję sobie sprawę z tego, że francuska publiczność jest wymagająca. Kocham was i uwielbiam tu grać, więc kontynuujmy to - powiedziała Iga.
Monika Olejnik komentuje kolejny triumf Igi Świątek
Kilka słów o emocjonującym meczu opublikowała na Instagramie wierna fanka tenisa, Monika Olejnik.
Igo, pokazałaś wszystkim, którzy walczą, że ważna jest wiara w zwycięstwo. Brawo. Okazałaś piękny szacunek dla Naomi, która po kilku latach wróciła na korty w wielkim stylu. Respekt. Uwielbiam jak sport jest częścią kultury - napisała dziennikarka.
ZOBACZ TEŻ: Iga Świątek ZAGRAŁA W TENISA z gwiazdą "Przyjaciół". Na korcie stanęła oko w oko z Courteney Cox (WIDEO)