Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Igor Herbut o problemach technicznych na festiwalu w Sopocie: "Zatrzymanie się może uratować występ, zamiast próbować kontynuować go na siłę"

58
Podziel się:

Tegoroczna edycja Top of the Top Sopot Festival wywołała sporo emocji - nie tylko tych pozytywnych. Widzowie masowo krytykowali nagłośnienie, problemy z odsłuchami zgłaszali także artyści. Teraz "aferę dźwiękową" skomentował Igor Herbut, który również wystąpił w Operze Leśnej.

Igor Herbut o problemach technicznych na festiwalu w Sopocie: "Zatrzymanie się może uratować występ, zamiast próbować kontynuować go na siłę"
Igor Herbut komentuje aferę z dźwiękiem na festiwalu w Sopocie (KAPIF)

Top of the Top Sopot Festival 2024 dobiegł końca. Tegoroczna odsłona legendarnego widowiska wzbudziła duże zainteresowanie. Choć występy artystów i ich kreacje sceniczne przyciągały uwagę, najwięcej emocji wywołały o dziwo kwestie techniczne, a zwłaszcza nagłośnienie. Organizatorzy musieli zmagać się z problemami związanymi z dźwiękiem, które były przedmiotem licznych krytycznych komentarzy w mediach społecznościowych TVN przez cały czas trwania festiwalu.

Problem nagłośnienia w rozmowie z Pudelkiem skomentowało kilka artystek, które swoimi występami uświetniły sopockie święto muzyki. Alicja Majewska przyznała, że miała problemy z odsłuchem, co "sprawiło jej dużą trudność". Z kolei Izabela Trojanowska "widziała, że były małe kłopoty poprzedniego dnia, więc przypilnowała tego i jej dźwięk był w porządku".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Igor Herbut jest menadżerem Sary James. Mówi nam, czego uczy się od 15-latki

Igor Herbut komentuje aferę z dźwiękiem na festiwalu w Sopocie

Do grona artystów, którzy wypowiedzieli się na temat kwestii technicznych podczas sopockiego festiwalu, dołączył Igor Herbut. W obszernym oświadczeniu artysta zaznaczył, że pracuje na scenie od wielu lat i "ma pełną świadomość, że sytuacja po próbie często ulega zmianie". Następnie wytłumaczył z fachowego punktu widzenia, skąd mogą brać się pewne niedogodności w trakcie występów na żywo.

Po wejściu publiczności zmienia się akustyka pomieszczenia - nagle pojawia się kilka tysięcy ludzi, co ma ogromny wpływ na sposób, w jaki dźwięk się rozchodzi. Odsłuch w takich warunkach może się różnić od tego, co mieliśmy podczas próby. Dlatego tak ważne jest, aby każdy artysta miał sprzęt najwyższej jakości, w tym swoje sprawdzone słuchawki. (...) Zamiast polegać na wypożyczonym sprzęcie, zawsze staram się korzystać z własnego, co gwarantuje mi lepszą kontrolę nad dźwiękiem - zaznaczył.

Nie zapominajmy również o wpływie innych czynników, takich jak telefony komórkowe widzów, które mogą zakłócać sygnały. W trakcie własnych koncertów, gdy mam swojego realizatora, możemy na bieżąco reagować na takie zmiany i dostosowywać miks w słuchawkach. Na festiwalach telewizyjnych, gdzie mamy tak naprawdę kilka miksów - jeden w naszych uszach, inny na publiczność, a jeszcze kolejny do telewizji i na YouTube - kontrolowanie tego wszystkiego jest nie lada wyzwaniem - dodał frontman zespołu LemON.

W dalszej części wpisu Herbut poradził innym artystom, że czasami lepiej zatrzymać swój występ i poprawić kwestie techniczne, niż kontynuować show z utrudnieniami.

Wiem, że to ogromny strach - w końcu wszystko idzie na żywo, a czas antenowy się kończy. To może wzbudzać turbo stres nawet u najbardziej doświadczonych artystów. Mimo to czasem zatrzymanie się może uratować występ, zamiast próbować na siłę kontynuować, gdy sytuacja staje się zbyt trudna - stwierdził.

Na koniec muzyk podkreślił, że sam nie doświadczył żadnych trudności, występując kilka dni temu na scenie Opery Leśnej.

Festiwal w Sopocie to wydarzenie wyjątkowe, z niepowtarzalną atmosferą i wysokimi standardami. Ekipa techniczna i realizatorzy naprawdę wykonali świetną pracę, zapewniając nam najlepsze możliwe warunki do występu. Byli uważni i jestem pełen uznania dla ich profesjonalizmu i zaangażowania. Takie wyzwania techniczne są częścią naszej pracy, ale dzięki świetnej współpracy, w moim przypadku wszystko przebiegło sprawnie - skwitował Igor Herbut.

Pełna treść oświadczenia poniżej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(58)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
katarzyna
3 miesiące temu
No cóż - profesjonalistka Alicja Majewska doskonale sobie dała radę, bo wywodzi się z czasów, w których żeby występować na tak wielkich scenach - po prostu TRZEBA BYŁO UMIEĆ ŚPIEWAĆ - w dodatku z doskonałą orkiestrą. Obecnie nawet niejaka Wieniawa ... śpiewa to za mocne słowo może występować, bo playback pomoże. Dramat
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Mania
3 miesiące temu
Pamiętam prawdziwe sopockie festiwale z doskonałą orkiestrą, artyści śpiewali bez odsłuchów. Było słychać kto ma głos a kto nie !
Ela
3 miesiące temu
No chyba tak bardzo profesjonalnie nie było, bo nie byłoby wtedy uwag. Jakoś gdzie indziej sobie z tym radzą. W dodatku kiedyś na scenę wchodzili wykonawcy potrafiący śpiewać bez odsłuchu, bez playbacku,bez mikrokofonu kierunkowego,bez autotune i całej tej elektroniki.Za to umieli śpiewać z orkiestrą i nie fałszowali.
Kiki
3 miesiące temu
Ciekawe, że w Opolu nie było takich problemów. Na żadnym innym festiwalu też nie, tylko tam gdzie pracuje TVN
Pozdrawiam
3 miesiące temu
Jak ktoś nie umie śpiewać to warto się zatrzymać
Out
3 miesiące temu
Profesionalizm i talent moze uratowac wystep. Tak w nawiadach, dziwne, ze za prl-u nie mudirli ratowac wystepow. W tv normalnie die ogladalo i bylo sluchac.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
Des
3 miesiące temu
Klasa sama w sobie, miałam przyjemność być na koncercie w Warszawie, całkiem przypadkiem, głos niesamowity, potrafi śpiewać na żywo. Kocham!
Poznaniak
3 miesiące temu
Wreszcie profesjonalny komentarz. Kiedyś orkiestra grała, piosenkarz miał głos i śpiewał do jednego mikrofonu a publiczność słuchała. A teraz ten na żywo, ten z playbacku, tancerze skaczą, scenografia świateł zakłóca i jeszcze kilka tysięcy smartfonów nagrywa, robi zdjęcia itp. I w takiej dżungli faktycznie poradzi sobie wyłącznie profesjonalnie wykształcony muzyk i równie profesjonalny akustyk.
Basia s
3 miesiące temu
Igor Herbut to klasa sama w sobie. Zawsze perfekcyjnie przygotowany.
Frau
3 miesiące temu
Moim zdaniem, Igor Herbut nie umie śpiewać i nic tu nie da ani akustyk, ani aranżer. Skromna skala głosu, a gdzie rady nie daje to albo wyje, albo drze gardło. Młodym wmówili, że to talent i emocje. Brak słów.
Mena
3 miesiące temu
Gdzie ta klasa artystów co kiedyś....starsi artyści elegancko ubrani, młodzi...podkoszulka i to jeszcze na ramiączkach, dres, adidasy, a nawet góra id stroju... tragedia. Czepiamy się dzieci. W szkole uczą , że na każdą okazję powinien być odpowiedni strój. Nic dziwnego, że się nie stosują . Przykład idzie z góry. To samo z olimpiadą sportowcy- kobiety w biżuterii, paznokcie dlugie, włosy rozpuszczone. Jak zwracać uczennicom uwagę na wf na temat bezpieczeństwa?
SERIO???
3 miesiące temu
KIEDYŚ nie było takiego sprzętu i ARTYŚCI śpiewali jak Z NUT. Powymyślali wifisrifi, słuchawki i inne pierdoły i teraz śpiewać nie umieją.
Maxxxx
3 miesiące temu
Koleś jest świetny, nie doceniałem wcześniej, ale zaśpiewał tam mega, kawał wokalu. Pełna profeska 👌
To wiemy
3 miesiące temu
Co on pi.....rzy..... wszyscy wiemy z czym wiąże się praca dźwiękowca i właśnie dlatego jest to zawód i dostaje się za to wynagrodzenie....
xxx
3 miesiące temu
Większych głupot nie czytałam... jak na odsłuch w uchu czy bezpośrednio z głośnika na scenie może mieć wpływ ilość osób na widowni? Na innych imprezach jakoś radzą sobie z takimi "problemami". A tu ewidentnie zawinili akustycy i ekipa techniczna
polkam
3 miesiące temu
Imprezy polsatowskie albo tvnowskie zawsze konczą się klapą.
xa0c
3 miesiące temu
specjalista się odezwal. a juz z zakloceniami z komorek dorównał do pilotow czarterow;)
gość
3 miesiące temu
Kocham go. Wspaniały artysta.
Oglądałem tą ...
3 miesiące temu
Niech się uczą od Polsatu jak się robi koncerty. Na koncercie przebój lata radia zet było wspaniale. Prowadzący Agnieszka Kołodziejska i Adam Zdrojkowski wspaniale prowadzili , oprawa , tancerze , wykonawcy byli super. Niech się TVN uczy jak się robi koncerty a nie politykują na scenie. Krupińska tragedia.
PARA NO JA
3 miesiące temu
DLACZEGO FESTYN NAZYWA SIĘ FESTIWALEM. ????? GRUBE NADUŻYCIE, JAKIE KRYTERIA PRZYJĘTO DO WYKONAWCÓW I INNYCH UCZESTNIKÓW TEJ IMPREZY. CZY TO NIE JEST PROFANACJA ?????
...
Następna strona