Igor Herbut zadebiutował na rodzimym rynku muzycznym ponad dekadę temu, gdy wraz z zespołem LemON wygrał program "Must Be The Music". W przeciwieństwie do wielu innych zwycięzców programów talent show, zespołowi udało się nagrać kilka świetnie sprzedających się płyt i zaskarbić sobie serca słuchaczy.
Igor Herbut opublikował gorzki wpis z okazji urodzin
Igor Herbut występuje również solowo, a także współpracuje z Sarą James, będąc jej menadżerem. Prywatnie od ponad 10 lat związany jest z Małgorzatą Dacko, z którą doczekał się syna. Muzyk od czasu do czasu publikuje rodzinne kadry w mediach społecznościowych. Tym razem na jego profilu pojawił się gorzki wpis.
Z każdym kolejnym rokiem zbieram w sobie więcej goryczy. Patrzę na swoje zdjęcia sprzed chwil i widzę, jak gaśnie we mnie ta iskra, którą tak w sobie lubiłem. I boję się. Bywam szczęśliwy, chciałbym być spokojny, jeszcze coś osiągnąć, spojrzeć na siebie i powiedzieć: to jest to. Na razie jednak łysieję, tyję, a zmęczenie coraz bardziej odkształca się na mojej twarzy i nie spoglądam na siebie z dumą.... - zaczął.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części wpisu wspomniał o zmianach, rosnącej nadziei oraz o tym, czego sobie życzy na kolejny rok.
(...) Mam nadzieję, że następny rok będzie pełen zdrowia, rozwoju i przeżyć, Że uda mi się osiągnąć coś, czego do tej pory nie umiałem. Może nawet wyglądać lepiej, czuć się lepiej. Zbudować coś mądrego, co Was wzruszy. I, co najważniejsze, znaleźć w tym wszystkim spokój, aby go przekazać dla tego typa mojego genialnego, którego kocham z całych sił, który ratuje mnie każdego dnia. Jeśli Wy też tak macie czasami – jeśli patrzycie na życie, na siebie i czujecie, że coś Was uwiera – chcę, żebyście wiedzieli: nie jesteście sami. Może właśnie to, że boli, oznacza, że wciąż próbujemy. Że się nie poddajemy - czytamy.
Na sam koniec muzyk zwrócił się bezpośrednio do fanów.
Dzięki Wam nie skończyłem i nie chcę kończyć. Wasze słowa, Wasza obecność na koncertach – to coś, co podnosi i pozwala próbować jeszcze raz. To dzięki Wam mam nadzieję, że za rok, na moje 35, dam Wam coś nowego ode mnie. Dziękuję, że jesteście i dziękuję za wyprzedaną solo trasę... - napisał.