Za Jessicą Mercedes kilka wyjątkowo dynamicznych miesięcy. W ostatnich tygodniach blogerka zdążyła w dramatycznych okolicznościach rozstać się z Kubą Karasiem i niespodziewanie zerwać medialną znajomość z Julią Wieniawą, by następnie dać sobie z muzykiem drugą szansę. Na zgodę zakochane gołąbki wybrali się też w Alpy, jasno dając do zrozumienia fanom, że chwilowy kryzys został już zażegnany. Skrupulatnie zrelacjonowali też wizytę w śląskiej restauracji, gdzie w kameralnej atmosferze raczyli się lokalnymi specjałami, emanując gorącym uczuciem.
Po romantycznym wypadzie dla Jessiki przyszła w końcu pora na powrót do celebryckich obowiązków. Popularnej influencerki nie mogło naturalnie zabraknąć na wtorkowej gali Elle Style Awards 2022, która przyciągnęła największe entuzjastki mody w branży rozrywkowej. Niestety, jak zawyrokowała większość internautów w sekcji komentarzy pod zdjęciami z imprezy, jedynie garstka celebrytek obecnych na evencie wykazała się wyczuciem estetyki.
Dostało się też słynącej ze swojego "nietuzinkowego" stylu Jemerced. Desperacko podążająca za światowymi trendami w modzie celebrytka wystroiła się tego wieczoru w cytrynowy zestaw składający się z pokrytej włosiem spódniczki i pasującej kurtki, który uzupełniła botkami na platformie i torebką Diora za około 15 tysięcy. Odważnego looku dopełnił krzykliwy, błękitny makijaż oczu i burza fal na głowie. I tym razem internauci nie docenili inwencji twórczej kreatywnej celebrytki, pozostawiając pod postem Jastrząb Post garść nieprzychylnych komentarzy.
Bal przebierańców.
Kicz.
Ofiara mody.
Wieś tańczy i śpiewa.
Pod naszą galerią z imprezy znalazło się także kilka pochlebnym opinii. Blogerkę doceniono za to, że wyróżnia się na tle rodzimych gwiazd.
Jessica przynajmniej nie wygląda nudno.
Jess jak z "Euphorii". Mnie się nawet podoba.
Co sądzicie o jej stylizacji?