O Sobelu było w ostatnim czasie głośniej w związku z namnażającymi się incydentami, do których dochodziło na jego koncertach. Pochodzący ze Świdnicy artysta najpierw zwyzywał fana, następnie w niewybrednych słowach "pozdrowił" ze sceny byłą dziewczynę, by w końcu dać "występ", podczas którego obrażał widownię...
Mimo głośnych afer na współpracę z Szymonem, bo tak nazywa się raper, zgodziła się ostatnio Sanah. 21-latek i znana z takich hitów jak między innymi "Szampan" czy "Ale jazz!" wokalistka spłodzili wspólnie utwór "Cześć, jak się masz?", który trafił do sieci w środę.
Choć piosenkę obejrzano już prawie dwa miliony razy i wielokrotnie "załapkowano", słuchacze nie kryją rozczarowania. Nie chodzi jednak o sam utwór, a o fakt, że 24-latka zdecydowała się podjąć współpracę ze zbierającym ostatnio raczej same negatywne komentarze Soblem.
Pod najnowszym instagramowym zdjęciem Sanah, na którym artystka pozuje w towarzystwie właśnie Szymona, zaroiło się od nieprzychylnych komentarzy.
PR-owy strzał w kolano;
Dlaczego to zrobiłaś?;
Serio? Akurat z tym dnem umysłowym?;
Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni duet z nim;
Szkoda, że taki duet;
Serio z kimś takim? Rozumiem, że jest popularny i wciąż ma słuchaczy, ale czy jego reputacja ci nie zaszkodzi?;
Chciało mu się nagrywać czy poszedł playbacku? - grzmią fani, pozwalając sobie na uszczypliwości dotyczące niesławnego koncertu rapera.
Myślicie, że piosenkarka posłucha się fanów i ograniczy do jednego utworu z Soblem?
Przypominamy: Raper Sobel zwyzywał fana na koncercie: "Wy*ierdalaj mi stąd, PE*ALE JE*ANY!". Teraz przeprasza
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!