Victoria Beckham i jej mąż David wychowują czwórkę dzieci - trzech synów i najmłodszą córkę, Harper. 9-letnia dziś dziewczynka jest oczkiem w głowie całej rodziny. Od najmłodszych lat Harper zajmowali się zarówno jej rodzice, jak i bracia. W ostatnim czasie córka Beckhamów jest już traktowana zdecydowanie bardziej poważnie.
Beckhamowie często chwalą się w swoich mediach społecznościowych wspólnym czasem spędzanym z dziećmi. Dokumentują wszystkie święta, wyjazdy i rodzinne spotkania. David nie ustępuje przy tym żonie - 45-latek skrupulatnie uwiecznia na zdjęciach, które wrzuca potem do sieci, wspólne chwile z rodziną.
Tak było również i tym razem, podczas wypadu byłego piłkarza na farmę razem z córką. Wśród obszernej fotorelacji znalazło się także sporo zdjęć 9-letniej Harper. Jeden z kadrów David podpisał "kocham cię". Na innym zdjęciu widzimy natomiast Davida całującego Harper w usta.
Najlepszy tata - podpisała zdjęcie projektantka.
Nie wszystkim jednak spodobał się taki widok. Pod zdjęciem pojawiły się komentarze krytykujące zachowanie Davida...
"Uwielbiam waszą rodzinę, ale nigdy nie zrozumiem całowania dzieci w usta", "Proszę, przestań całować dzieci w usta!", "Dlaczego on ją całuje w usta?" - brzmią komentarze.
Jedna z internautek zwróciła uwagę, że ilekroć widzi rodziców całujących swoje dzieci w usta, ma mieszane uczucia, choć... sama robiła to wiele razy.
Ludzie łączą całowanie w usta z intymną czynnością kochanków, ale w wielu kulturach robią to i potrafią spokojnie oddzielić gest miłości od intymnego gestu o erotycznym charakterze. Powinniśmy to wreszcie zrozumieć i przestać uznawać za dziwaczne - zauważa.
Wśród komentujących nie brak też zwolenników okazywania ojcowskich uczuć buziakiem w usta.
"Dziękuję za pokazanie, że to zupełnie normalne i w porządku, gdy tata całuje w usta swoją córkę, okazując jej swoją miłość", "Zawsze całowałam swoje dzieci w usta i nie mieliśmy z tym problemu -ani ja, ani one, a mają już po 18 i 24 lata. Pomyślcie może, dlaczego to wydaje się wam dziwaczne. To przecież słodki i niewinny gest" - piszą.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy okazywanie uczuć wobec Harper przez jej ojca wywołało dyskusję wśród internautów. Jak do tej pory, słowa krytyki nie zmieniły jego zwyczajów.
Rozumiecie oburzenie internautów?