Obecność Małgorzaty Rozenek w "Dzień Dobry TVN" wciąż wzbudza wśród widzów spore emocje. Kolejne odcinki porannego show z udziałem celebrytki są szeroko komentowane przez internautów, a wszystkie ewentualne wpadki są "Perfekcyjnej" bezlitośnie wytykane. Przypomnijmy, że niedawno Rozenek zrobiła sobie wolne od telewizyjnych występów i wraz z rodziną udała się na wakacje do Turcji. Celebrytka zdążyła już wrócić do zawodowych obowiązków i w piątek ponownie powitała widzów o poranku. Występ Małgosi na antenie po raz kolejny zaowocował wieloma komentarzami internautów - i to niestety w dużej mierze negatywnymi. Wszystko za sprawą zadanego przez celebrytkę w trakcie programu pytania.
Internauci krytykują Małgorzatę Rozenek. Wszystko przez pytanie o Justynę Kowalczyk
Jednym z tematów poruszonych w piątkowym wydaniu "Dzień Dobry TVN" była ogromna tragedia, która dotknęła ostatnio Justynę Kowalczyk. W czwartek media obiegły doniesienia o śmierci męża mistrzyni olimpijskiej, Kacpra Tekielego. Jeden z najbardziej znanych polskich alpinistów zginął pod lawiną podczas samotnej wyprawy w szwajcarskie Alpy. Prowadzący "DD TVN" w studiu połączyli się z Jerzym Natkańskim - polskim taternikiem, alpinistą, himalaistą oraz dyrektorem Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego. Natkański był jedną z pierwszych osób, które potwierdziły doniesienia i śmierci Tekielego, w rozmowie z gospodarzami porannego programu skomentował zaś całą sprawę i wspominał zmarłego alpinistę.
W pewnym momencie Małgorzata Rozenek zadała Natkańskiemu pytanie dotyczące Justyny Kowalczyk, które wyjątkowo zniesmaczyło wielu widzów. Celebrytka zapytała bowiem eksperta o samopoczucie mistrzyni olimpijskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Panie Jerzy, mamy takie pytanie, które się nasuwa chyba wielu, jak się czuje Justyna, co u niej? - zapytała na wizji Rozenek.
Krzysztof Skórzyński sprawiał wrażenie wyraźnie zaskoczonego pytaniem koleżanki i usłyszawszy je, spojrzał w dół. Natkański w odpowiedzi stwierdził zaś jedynie, że nie ma z Justyną Kowalczyk kontaktu.
Małgorzata Rozenek w ogniu krytyki. Zarzucono jej brak taktu
Zadane przez Małgorzatę Rozenek pytanie wyraźnie oburzyło wielu widzów "Dzień Dobry TVN". W komentarzach pod wspólnym zdjęciem celebrytki i Skórzyńskiego z piątkowego odcinka, które opublikowano na oficjalnym instagramowym profilu, internauci otwarcie wytykali celebrytce brak taktu.
Pytanie Rozenek: "Jak się czuje Justyna Kowalczyk?". A jak ma się czuć ktoś, kto stracił najbliższą osobę? Poziom żenady i beznadziejności zadawanych pytań sięgnął dna (...). Nie da się słuchać i oglądać, kiedy niekompetencja i brak profesjonalizmu bije po oczach i uszach;
(...). Dzisiejsze pytanie: "Jak się czuje Justyna Kowalczyk" dyskwalifikuje panią jako prezenterkę śniadaniowego programu. Jak można w obliczu takiej tragedii zadać takie pytanie?;
Niby taka profesjonalna, wszystko dopięte zawsze na ostatni guzik, a ja się pytam, gdzie wyczucie taktu. Co u Justyny? Usłyszałam i zamarłam. Serio? Brak słów. Panie Skórzyński, wiele razy pan ratował sytuacje. Tu się niestety nie udało;
Podczas rozmowy z gościem o tragedii Justyny Kowalczyk nagle pada bardzo nietaktowne i nieprofesjonalne pytanie od "pani redaktor" Rozenek, a proszę nam powiedzieć, jak Justyna się czuje? Co u niej? Bez komentarza, bo nad tym można tylko zapłakać (...); - pisali internauci.
Podzielacie oburzenie internautów?