Program "The Voice of Poland" od dekady cieszy się niesłabnącą popularnością, co zaowocowało nawet wyprodukowaniem przez Telewizję Polską jego spinoffów: "The Voice Senior" i "The Voice Kids". W ramach "urozmaicenia" na przestrzeni lat skład jurorski wszystkich edycji zmieniał się kilkukrotnie. W tym roku z programu zrezygnowali chociażby Edyta Górniak, Urszula Dudziak i Michał Szpak. Na ich miejsce wskoczyli Marek Piekarczyk, Justyna Steczkowska i Sylwia Grzeszczak.
W ubiegłym tygodniu w muzycznym show zakończyły się przesłuchania w ciemno. W sobotnim odcinku widzowie mogli zobaczyć "Bitwy", w których duety uczestników walczą o awans do kolejnej rundy. I o ile ten etap programu zwykle wywołuje najwięcej emocji wśród fanów show, tym razem występy zawiodły nawet zwykle przepełnionych entuzjazmem jurorów.
Oprócz Justyny Steczkowskiej również Grzeszczak nie kryła swojego rozżalenia co do poziomu prezentowanego przez członków swojej drużyny. Do jednej z bitew Sylwia wystawiła dwóch tegorocznych maturzystów obdarzonych wyjątkowymi barwami głosu – Igora Kowalskiego i Jakuba Nowaka. Niestety, problemy zaczęły się już na próbach: trenerka posunęła się nawet do tego, iż wyprosiła Jakuba z ćwiczeń, za karę, że się nie przygotował. Mimo wysiłków zarówno Nowak, jak i Kowalski polegli z kretesem, narażając się na ostrą krytykę jury. Suchej nitki nie zostawili na nich również widzowie w komentarzach pod postem na instagramowym profilu "The Voice".
Wykonanie dramat, nie dało się tego słuchać.
Dwa piękne głosy, ale interpretacja straszna.
To było straszne.
Masakra.
Tak złego poziomu w bitwach jeszcze nie było.
Wielu z nich za porażkę chłopaków winiło ich trenerkę, która - ich zdaniem - nie wybrała dla swoich podopiecznych odpowiedniego repertuaru.
Nie pasowała im ta piosenka i było to widać. Wybrana jedynie ze względu na preferencje muzyczne trenerki. Dodatkowo chwalenie za słabe próby... Nie wiedzieli nawet, jak się tą piosenką zająć, żeby coś z niej dobrego wycisnąć.
Wykonanie średnie, ale to wina Sylwii, bo to ona chłopakom taki słaby kawałek wybrała, a to jej zachowanie na próbach było mega słabe. Bycie trenerem to pomoc, a nie ruganie i stawianie do kąta, słabe to.
Baaaardzo brakuje Michała Szpaka... niestety jest to bardzo odczuwalne.
Też tęsknicie za Szpakiem w "The Voice of Poland"?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!