Program "10 lat młodsza w 10 dni" z odcinka na odcinek wzbudza coraz to większe emocje wśród widzów i internautów, którzy ochoczo komentują metamorfozy uczestniczek i pracę Mai Sablewskiej. Mimo że w programie nie brak pięknych i wzruszających momentów, to fani skupiają się głównie na - ich zdaniem - nietrafionych stylizacjach. Dużo kontrowersji wywołują także relacje samych uczestniczek, którym nie zawsze podoba się ich odmieniona wersja. Niedawno głośno było między innymi o pani Jolancie, która, oglądając się po raz pierwszy w lustrze, stwierdziła, że to, co widzi to "masakra".
Uczestniczka "10 lat młodsza w 10 dni" ujawnia zaskakujące kulisy produkcji
Kilka dni temu swoje niezadowolenie związane z udziałem w programie wyraziła również Olga, która nie kryła rozżalenia, że w "10 lat młodsza w 10 dni" tuż przed rozpoczęciem zdjęć dowiedziała się, że nie zostanie przeprowadzony zabieg stomatologiczny, mimo że ponoć był on jej warunkiem udziału w programie. Kobieta oburzała się również, że mimo tego, że była na L4, to i tak musiała zjawić się na nagraniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci zachwyceni metamorfozą 70-letniej Marioli
Kolejny odcinek również spotkał się z wielkim zainteresowaniem ze strony widzów. Tym razem uczestniczką metamorfozy była 70-letnia Mariola. Kobieta była oczarowana efektem przemiany, a Sablewska na nagraniu opowiadała, że jest dumna z pracy swojego zespołu, który zaserwował Marioli młodszy wygląd.
Mariola spełniła swoje marzenia i pozbyła się opadających powiek. Nauczyła się dbać o siebie i odkryła nowy styl. Jestem przekonana, że praca mojego zespołu dała Marioli wiele radości i wiary, że piękno nie zna wieku - mówiła Maja Sablewska.
Zadowolona była także Mariola, która nie kryła zachwytu nad swoim nowym wyglądem.
O Boże, to nie ja, to jakaś inna osoba. Nigdy bym nie pomyślała, że to tak pięknie wyjdzie. Bałam się bardzo, ale jest naprawdę fantastycznie - mówiła uczestniczka.
Internauci krytykują stylizację Marioli
Mimo że kobietę faktycznie udało się odmłodzić o 10 lat - wcześniej dawano jej 75 lat, a po metamorfozie jej wiek oceniono na 65 lat - to internautom i tak nie wszystko przypadło do gustu. Okazało się, że mimo iż byli zadowoleni zmianą w wyglądzie twarzy Marioli, to pojawiło się mnóstwo głosów krytykujących jej stylówkę.
Tradycyjnie.... twarz piękna. Ale kiecka? Ani kolor, ani fason. Worek. Plus 10 kilogramów; Od teraz szlafroczek jest ubraniem eleganckim według Mai Sablewskiej; Boże, co pani z tymi sukienkami! Wszyscy krytykują, a pani w to brnie; Czy to koszula nocna, podomka? Nie ma w telewizji ładniejszych kreacji?; Ja nie mogę, co to za ubranie; Masakra! Tym razem workowata koszula nocna... powinni sobie darować modową metamorfozę, tylko fryzura i makijaż; Skąd Pani te sukienki wynajduje?; Sukienka, jak szlafrok, buty ciężkie i nie pasują. Twarz i włosy bardzo pozytywny efekt odmłodzenia, niestety ubiór psuje wizerunek i dodaje kilogramów; Pani Maju "szacun" za upór i niczym niezmąconą konsekwencję w wyborze koszmarnych kiecek. Tylko uczestniczek mi żal; Pani Maju, zmiana zawodu się Pani kłania i zbliża wieeeelkimi krokami - pisały rozżalone internautki.
A wy co myślicie? Faktycznie nietrafiona stylizacja?