Tegoroczny "Sylwester Marzeń" TVP bez wątpienia odbił się w Polsce szerokim echem. Najgłośniej mówi się rzecz jasna o występie Black Eyed Peas, którzy na scenie w Zakopanem pojawili się z tęczowymi opaskami na ramionach. Podczas imprezy nie zabrakło jednak również innych wątków, które zwróciły uwagę zarówno widzów, jak i rodzimych mediów. Niekwestionowany król sylwestrowych koncertów Zenek Martyniuk zaliczył na przykład wpadkę z playbackiem, która wyjątkowo oburzyła wielu internautów.
"Sylwester Marzeń". Edyta Górniak wystąpiła na scenie z synem
Jedną z gwiazd tegorocznego "Sylwestra Marzeń" TVP była Edyta Górniak. Wokalistka dwukrotnie pojawiła się na scenie w Zakopanem, wykonując kompilacje kilku znanych przebojów. Widzowie Telewizji Polskiej mogli na przykład posłuchać jej wykonania "Last Christmas" czy hitu Whitney Houston "I Wanna Dance With Somebody". Występom Edi towarzyszyła rzecz jasna popisy tancerzy Agustina Egurroli. Żywiołowa choreografia nie była jednak jedynym urozmaiceniem całego show. Na scenie wraz z Górniak wystąpił jej 18-letni syn Allan Krupa.
Nie jest tajemnicą, że potomek wokalistki już od jakiegoś czasu działa w branży muzycznej. Nastolatek wydał już dwa single pod pseudonimem Enso, próbował też swoich sił jako DJ. Gdy podczas "Sylwestra Marzeń z Dwójką" Edyta Górniak raczyła widzów wokalnymi umiejętnościami, Allan ponownie stanął za konsoletą. Mało tego, w czasie drugiego wspólnego wyjścia na scenę, 18-latek w pewnym momencie sam chwycił za mikrofon i zaprezentował zgromadzonym wokalne popisy.
Krupa zaśpiewał fragment hitu Eda Sheerana "Shape of you", przy okazji podrygując w rytm muzyki i zachęcając wszystkich do wspólnej zabawy. Niestety sylwestrowy występ Allana nie wszystkim przypadł do gustu...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: "Sylwester Marzeń" TVP: Justyna Steczkowska próbowała ZASŁONIĆ tęczowe flagi Black Eyed Peas? Piosenkarka pokazała własne zdjęcie (WIDEO)
Allan Krupa śpiewał z playbacku na "Sylwestrze Marzeń". Internauci zawiedzeni
W sieci już zdążyły pojawić się komentarze internautów wyraźnie rozczarowanych scenicznymi popisami Allana Krupy. Jedna z użytkowniczek TikToka opublikowała na swoim profilu krótkie nagranie, na którym można było podziwiać, jak syn Górniak wyśpiewuje kolejne takty utworu Eda Sheerana. W komentarzach pod wideo nie brakowało głosów wytykających potomkowi Edi, że w Zakopanem nie zaśpiewał na żywo i zamiast tego, podobnie jak Zenek Martyniuk, posiłkował się playbackiem.
Nie śpiewał na żywo, w niektórych momentach widać jak tekst jest śpiewany, a on ma mikrofon na dole; Playback; Niemalże wszyscy z Zenkiem na czele; Ech żałosne, z naszych pieniędzy takie coś; Występ playbacku, nie jego; Nawet się nie stara XD; Nie nadąża, ale żenada - pisali użytkownicy TikToka pod wspomnianym nagraniem.
W którym momencie on tu zaśpiewał? - zastanawiał się jeden z użytkowników.
W żadnym - skomentowała inna internautka.
Podobne komentarze pojawiły się także pod nagraniem z występu Allana i Edyty Górniak, które opublikowano na YouTubie. Co ciekawe, niektórzy byli także zdania, że na scenie w Zakopanem artystka również wspomagała się playbackiem.
Alan piękny playback i kręcenie pokrętłami w konsoli. Nic nowego nie wymyślił, te remixy są już znane z występów Edyty i nie Allan jest ich autorem; Oboje z playbacku, żenada; Ojej, ale czemu to leci z playbacku?; Dlaczego playback? Kurde, taką mieliście szansę, przykro; No pięknie, ale playback - pisali internauci.
Na szczęście znalazło się także sporo użytkowników, którym wspólny występ Allana i Edyty wyraźnie przypadł do gustu.
Kurde, ale super im to wyszło!!! Allan dobry, luz i mega zagrało z Edi; Fantastyczny występ. Gratulacje dla Edyty i Syna; Super niespodzianka od Edi, naprawdę super występ z synem; Występ Edyty i Allana sztos - chwalili duet użytkownicy YouTube'a.
Zobaczcie wokalne popisy Allana Krupy.