Joanna Opozda nie miała w tym roku lekko. Burzliwe (i to delikatnie mówiąc) małżeństwo z Antkiem Królikowskim poskutkowało u aktorki poważnymi problemami z zaufaniem, przez co wplątywanie się w kolejną relację wydawało się jej "awykonalne", a tak przynajmniej jakiś czas temu twierdziła. Wielu internautów poddało jej słowa w wątpliwość, gdy w sieci ukazało się zdjęcie Asi z klubu w towarzystwie słynnego entuzjasty kobiecych wdzięków, Malika Montany. Przypomnijmy, że zaledwie kilka tygodni wcześniej mamę Vincenta i rapera widziano razem w warszawskiej Hali Koszyki.
Opozda tylko podsyciła plotki o domniemanym romansie z muzykiem wymowną reakcją na jego komentarz pod swoim zdjęciem. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że znany z antyfeministycznych wypowiedzi (i przechwałek, że "regularne zmiany partnerek dobrze wpływają na jego cerę") 33-latek łączony jest też ostatnimi czasy z Jessicą Mercedes.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć w życiu Asi sporo się aktualnie dzieje, 34-latka nie zapomina o fanach, których udało jej się zebrać na Instagramie, a ma ich już prawie 660 tysięcy. W związku z licznymi pytaniami zatroskanych followersów, Opozda zdecydowała się zorganizować w środę serię pytań i odpowiedzi, w której poruszyła kilka nurtujących ich kwestii. Na wstępie celebrytka dostała pytanie o sferę uczuciową.
Zakochana? - chciała wiedzieć internautka.
W moim synku - ucięła Joanna.
Kolejna osoba chciała wiedzieć, skąd (jeszcze) żona "Królika" czerpie takie pokłady wewnętrznej siły. Zbawieniem okazał się dla niej mały Vincent.
Jak to mówią... co cię nie zabije, to cię wzmocni - odpisała. Z przykrością stwierdzam, że tak było w moim przypadku. A siłę czerpię z rodzicielstwa. Muszą być silna, dla mojego synka. Poza tym mam wspaniałych ludzi wokół siebie.
Jak zapewne pamiętacie, przez niemal całe wakacje serwisy plotkarskie rozgrzewała publiczna wojna Królikowskiego z Opozdą, która nie brała jeńców, gdy usiłowała udowodnić ojcu swojego dziecka mówienie nieprawdy. O dziwo, na pytanie, czy "czego bardziej potrzebuje, spokoju czy adrenaliny", odpowiedziała:
Zdecydowanie spokoju. Adrenaliny mam pod dostatkiem... - przekonuje Asia.
Na koniec 34-latka ujawniła, czy jej długie włosy w kolorze ciemnego blondu są dziełem natury czy raczej chemii.
Naturalny - pochwaliła się. Od lat nie farbuję włosów.
Wierzycie w zapewnienia Opozdy, że w jej sercu nie znajdzie się miejsca dla nikogo innego oprócz małego Vincenta?