Filip Chajzer niejednokrotnie udowodnił, że z łatwością mówi i robi rzeczy, które wywołują zniesmaczenie wśród odbiorców. Podczas swojego odpoczynku od "DDTVN" prezenter wpadł na kolejny "genialny pomysł", którym pochwalił się na Instagramie.
Dziennikarz kupił lub dostał duży bukiet lilii. Okazało się, że Chajzerowi zabrakło wazonów, dlatego też zdecydował się włożyć kwiaty do podświetlanego sedesu. "Martwą naturę" opatrzył dwuznacznym wpisem.
O jeden wazon w nowym domu za mało... tylko to przyszło mi do głowy... przyznajcie, że siedzi całkiem git! Zapytacie - co w razie W? Odpowiem - dobrze, że to nie róże - napisał na Instagramie.
Internauci byli zniesmaczenie postem Filipa Chajzera
Internauci poczuli się oburzeni i zniesmaczeni zarówno zdjęciem, jak i opisem. Pod publikacją pojawiła się lawina krytyki.
To jest prezent dla kogoś czy od kogoś? Bo w obu przypadkach to tak średnio.
Jak Cię lubię, tak tym razem coś nie pykło.
Nic nie jest bardziej żenujące niż twoje próby bycia śmiesznym. Jedyne osoby, które może to bawić, to boomerzy, od których na siłę się odcinasz, choć do nich należysz.
Jeszcze trzeba było nas*ać. Żenada, Panie Filipie.
Chyba mnie to nie bawi. To miał być żart? Taki sobie.
Znaleźli się oczywiście i tacy, których humor Filipa bawi. Zobaczcie sami. Faktycznie "żenada" czy może jednak Was rozbawił?