Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor należą do grona celebrytów, którzy są niezwykle aktywni w sieci. Aktorka i prezenter chętnie relacjonują swoje codzienne perypetie w formie humorystycznych filmików, które zaskarbiły sobie sympatię internautów i robią prawdziwą furorę w sieci.
ZOBACZ TAKŻE: Śpiewak złożył doniesienie na Joannę Koroniewską i Macieja Dowbora. Jest decyzja prokuratury
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ich działalność nie owocuje jednak w same "ochy i achy", a pod filmikami roi się od osobliwych komentarzy pisanych przez "życzliwych fanów". Jakiś czas temu jedna z internautek zasugerowała Koroniewskiej, że ta powinna jak najszybciej udać się do gabinetu medycyny estetycznej i wykonać sobie botoks. Z kolei ostatnio szczery do bólu internauta stwierdził, że małżonkowie "źle wyglądają". Teraz jeden z komentujących wziął pod wątpliwość zawodową działalność Joanny Koroniewskiej.
Joanna Koroniewska odpowiada na zaczepkę "fana"
Oczywiście Joanna nie pozostaje bierna na pojawiające się zaczepki, jednak śmiało można stwierdzić, że jej poczynania z hejterami przypominają walkę z wiatrakami. Małych złośliwości nie zabrakło również pod najnowszym filmem, a zgryźliwe pytanie "fana" chyba nie spodobało się Koroniewskiej, która nie pozostawiła strapionego internauty bez dobitnej odpowiedzi.
Dlaczego nie jest pani aktorką, tylko zarabia na życie w taki sposób? - wybrzmiało w komentarzu.
Wystarczy pójść na sztukę ze mną do teatru, a w lutym zapraszam do kina - odpowiedziała Koroniewska.
I znowu jakaś mądrala się znalazła - grzmiała na Instastories, w którym udostępniła słowną potyczkę z internautą.
Dobrze mu powiedziała?
ZOBACZ TAKŻE: Joanna Koroniewska stroi miny w wannie i drwi z romantycznych wieczorów z Maciejem Dowborem. Wyszło zabawnie? (WIDEO)