Internauta pod najnowszymi fotkami Dody: "Bardziej nie można było się wypiąć?". Wokalistka pospieszyła z ciętą ripostą

Nie ulega wątpliwości, że Doda zasila grono pierwszoligowych gwiazd rodzimego show-biznesu. Ogromna popularność piosenkarki wynika nie tylko z dorobku artystycznego, ale również dzięki aferom, w których brała udział. Ostatnio Rabczewska świętowała fakt, iż znalazła się na szczycie rankingu See Bloggers w kategorii "osoba publiczna". Z tej okazji opublikowała serię zdjęć w bikini, przy okazji wspominając o tym, że jest ofiarą cyberataków.

ZOBACZ TEŻ: Doda grzmi po uwadze "fana", że jej półnagie fotki oglądają dzieci: "Proszę zająć im czas sobą, a NIE TYLKO POWOŁYWAĆ je na świat i wręczać telefon"

W sobotni poranek Doda odwiedziła studio "Dzień Dobry TVN", aby porozmawiać z prowadzącymi m.in. na temat wyżej wymienionego rankingu. Dorota Wellman i Marcin Prokop nie przegapili okazji, by zapytać również o nowe szczegóły afery z udziałem artystki oraz jej byłego męża, Emila S.

Nigdy nie czuję się niewspółodpowiedzialna, ponieważ całe moje życie jest wynikiem różnych decyzji: gorszych, złych, pomyłek, niewiedzy, naiwności. Ale nie można od tego umywać rąk i trzeba jak najbardziej stawić temu czoła - mówiła Rabczewska. Natomiast śpię spokojnie, uważam, że takie artykuły w ogóle nie powinny pojawiać się w mediach, od tego jest sąd i akta sprawy nie powinny w żaden sposób wypływać z prokuratury, zresztą to jest chyba nielegalne. Nie powinno się sprzedawać dziennikarzom tajnych akt sądowych czy prokuratorskich.

ZOBACZ: Doda w "DDTVN". Nagle Marcin Prokop zapytał ją o szczegóły afery z Emilem S. "Nie czuję się niewspółodpowiedzialna"

Po wizycie w "DDTVN" Doda znalazła się pod ostrzałem paparazzi. Wokalistka opuściła studio śniadaniówki w brązowym stroju treningowym, który podkreślał jej imponującą sylwetkę i nie omieszkała się przegapić okazji, by wyeksponować swoje wdzięki. Autorka hitu "Nie daj się" opublikowała zdjęcia fotoreporterów na Instagramie. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, a jeden wpis szczególnie przykuł uwagę 41-letniej gwiazdy.

Bardziej d*py nie można było wypiąć? - zapytał internauta.

Jestem po dwóch operacjach kręgosłupa, ale będę starała się bardziej - odpowiedziała w swoim stylu Rabczewska.

Czekacie na efekty starań Dody?