Przez kolejne tygodnie na antenie TVN będziemy obserwować zmagania celebrytów, którzy przemierzają Azję w "morderczym" wyścigu. W tym sezonie o główną nagrodę walczą: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk, Marta "Mandaryna" Wiśniewska i Fabienne Wiśniewska, Piotr i Agnieszka Głowaccy, Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak, Wiktor Dyduła i Anna Chrzanowska, Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan, Jessica Mercedes-Kirschner i Justin Kirschner oraz Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska.
W pierwszym odcinku nie odpadła żadna z par, ale jedno jest już pewne - poznaliśmy bohaterkę, która będzie wzbudzała najwięcej emocji wśród widzów. Została nią Agnieszka Głowacka i to o niej rozpisywali się głównie widzowie.
Fajni ludzie, fajnie się oglądało, tylko mnie osobiście drażni żona pana aktora; Wszystko super oprócz irytującej i marudzącej żony Piotra. Dopiero pierwszy odcinek, a już mam jej dosyć; Żona pana Głowackiego strasznie irytująca. Mąż to oaza spokoju. Dziwię się, że nie zostawił jej gdzieś po drodze - to tylko część krytycznych komentarzy, które znalazły się na profilu programu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internautka krytykuje żonę Piotra Głowackiego. Tak zareagował
Dyskusja po emisji odcinka przeniosła się na prywatne profile uczestników. Na Instagramie Piotra Głowackiego fani nawiązują do zachowania jego żony, która dała się ponieść emocjom. Zarzucała ukochanemu, że cały czas na nią krzyczy. On pokornie przepraszał, zachowując przy tym spokój.
Panie Piotrze, taka żona to skarb, który trzeba głęboko ukryć - napisał ironicznie jeden z fanów.
Od teraz, kiedy żona podniesie głos na mnie, będę mówił: "Nie bądź Głowacką". Panie Piotrze, wyrazy współczucia - dodał inny.
Wszyscy gratulujemy cierpliwości, a żonie proponujemy terapię dla dobra ogółu - napisała z kolei jedna z obserwatorek i doczekała się odpowiedzi Głowackiego.
Wielość osobowości to bardzo ciekawe zagadnienie, pewnie trudno wam było uzgodnić wspólną treść tej wiadomości, ale może warto się tego trzymać w drodze do integracji wewnętrznej - skomentował.
Co miał na myśli? Tego nie wiemy. Oglądaliście kłótnie Głowackich?