Marcin Hakiel nigdy nie cieszył się takim zainteresowaniem mediów, jak od rozstania z Katarzyną Cichopek. Tancerz kuje teraz żelazo póki gorące i regularnie dostarcza serwisom plotkarskim powodów do pisania na swój temat. Po niespodziewanym rozstaniu z "tajemniczą Dominiką" na horyzoncie momentalnie pojawiła się kolejna kandydatka na następczynię Kasi. Związek z atrakcyjną brunetką, która pojawiła się niedawno w życiu celebryty, rozwija się w zawrotnym tempie: kobieta jest regularnym gościem w domu choreografa, a ostatnio zdążyła nawet poznać jego córkę.
Odkąd para została sfotografowana podczas amorów w jednej ze stołecznych knajp, Hakiel notorycznie chwali się lubą w swoich mediach społecznościowych. W sobotę Marcin i "tajemnicza" brunetka wybrali się razem na imprezę, którą poprzedziła wspólna sesja przed lustrem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internautka atakuje nowa ukochaną Marcina Hakiela: "PLASTIK FANTASTIK". Tancerz odpowiedział
Marcin ewidentnie nie posiada się z radości, że udało mu się nawiązać kolejną relację romantyczną i wprost uwielbia chwalić się nią publicznie, dlatego w niedzielę zamieścił nie jedno, a pięć zdjęć ze świeżo upieczoną ukochaną. Romantyczne kadry również i tym razem wywołały wśród komentujących sporo emocji. Pod jednym z najnowszych postów 40-latka po raz kolejny rozpętała się burza, a wszystko za sprawą kilku fanek, które pod płaszczykiem służenia "dobrą radą" skierowały kilka przykrych komentarzy w stronę partnerki gwiazdora. Zamieszczona pod postem prośba Hakiela, o "nieobrażanie na jego profilu" na niewiele się zdała...
Plastik fantastik, na krótki lansik - padł komentarz od jednej z internautek.
Do akcji szybko wkroczył Hakiel, stając w "obronie" lubej. Jego komentarz nie był jednak zbyt elegancki...
100% natura, sprawdzone, mogę potwierdzić - odpisał.
Tancerz zareagował też na komentarz internautki posługującej się imieniem Grażyna w instagramowym nicku.
Nie podoba mi się absolutnie. Nie dla pana - poradziła byłemu Kasi Cichopek.
Pani Grażyno, ważne, że mi się podoba - odpisał tym razem kulturalniej Marcin.
Myślicie, że nowa ukochana Hakiela będzie mu wdzięczna za takie "wsparcie"?
