Dokładnie pięć tygodni dzieli nas od startu długo wyczekiwanej, odświeżonej odsłony "Tańca z Gwiazdami". Wydawać by się mogło, że w środowisku celebryckim nie uda się już znaleźć chętnych do pląsów na oczach milionów widzów. Tymczasem twórcy show zwarli szyki i skompletowali naprawdę przyzwoity skład jak na 27. (!) edycję, zwłaszcza biorąc pod uwagę poprzednie, mniej obfite w głośne nazwiska sezony.
W szranki o Kryształową Kulę z jedenastoma innymi tytułowymi gwiazdami stanie Maffashion. Obecność w składzie jednej z topowych polskich influencerek z pewnością jeszcze bardziej zwiększy zainteresowanie nadchodzącą serią widowiska. Jest to o tyle zaskakujące, że Kuczyńska wielokrotnie odmawiała propozycji udziału, jeszcze w czasach emisji programu na antenie stacji TVN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maffashion nie chciała występować w "Tańcu z Gwiazdami". Wypomniano jej dawną wypowiedź
Obserwatorka świata mody 8 lat temu udzieliła wywiadu w zakurzonym już programie "20m² Łukasza". Kiedy padło pytanie o potencjalne dołączenie do obsady tanecznego show, nie szczędziła gorzkich słów na temat osób biorących w nim udział.
Ludzie do takiego programu raczej nie idą po zarobek. (...) Albo ich kariera jest w tej początkowej fazie, albo gdzieś tam już troszeczkę o nich przestano pisać i mówić, więc idą żeby o sobie przypomnieć - wyznała.
Dociekliwa internautka dotarła do rozmowy z 2016 r. Na jej podstawie skierowała przytyk w stronę influencerki.
Pamiętam, jak powiedziałaś, że "Taniec z Gwiazdami" jest dla osób, które już nie mają kariery i chcą ją podbudować - zaatakowała w komentarzu.
Pod jej wpisem pojawiły się inne zarzuty, sugerujące m.in. wynegocjowanie wyższej stawki za odcinek. Zdumiona zapewne Maffashion odparła ataki użytkowniczek dotyczące wypowiedzi wyrwanej z kontekstu.
Podałam kilka uzasadnień. Pasowało ci napisać akurat tę jedną - odpisała.
W momencie udzielania wywiadu Maffashion cały czas znajdowała się na wznoszącej fali. Odpowiadając na pytanie prowadzącego faktycznie wspomniała, że przyjęłaby zaproszenie jedynie w celu zdobycia umiejętności tanecznych.
Czas pokaże, czy 36-latka okaże się czarnym koniem wiosennej edycji.