Dekadę temu Sylwia Bomba zadebiutowała na małym ekranie w popularnym programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Celebrytka szturmem wdarła się do świata rodzimego show-biznesu, stając się dziś jedną z bardziej znanych gwiazd stacji TTV. Równocześnie z budowaniem telewizyjnej kariery, rozwijała swoje media społecznościowe.
Uczestniczka "Goggleboxa" może pochwalić się sporym gronem internetowych fanów, albowiem jej instagramowy profil zgromadził już ponad 900 tysięcy obserwatorów. Na Instagramie Sylwia Bomba relacjonuje swoją barwną codzienność oraz prywatne życie. Publikuje również różne śmieszne filmiki, które nagrywa z udziałem bliskich m.in. córki Tosi. Nie wszystko jednak zawsze idzie po jej myśli. Jakiś czas temu mamie pięciolatki mocno oberwało się za jedno z humorystycznych nagrań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internautka zaczepiła Sylwię Bombę. Celebrytka odpowiedziała
Ostatnio gwiazda TTV znów wywołała poruszenie wśród internautów. Sylwia Bomba udostępniła filmik, na którym prezentuje z córeczką takie same stylizacje. Panie wskoczyły w sportowe buty, czarne spódniczki oraz dopasowane kolorystycznie krótkie topy. W komentarzach pod filmem rozpętała się prawdziwa burza, a jedna z internautek nie szczędziła gorzkich słów dotyczących angażowania pięciolatki do nagrywania takich treści. Wspomniała również o koleżance celebrytki z "Goggleboxa", czyli Ewie, która także jest mamą, lecz jej synek rzadziej pojawia się w sieci. Oczywiście komentująca doczekała się szybkiej odpowiedzi od Bomby.
A ta mała Tosia to nie powinna się bawić z dziećmi, żeby być dzieckiem ? Pani Sylwio, czy pani czasem nie przesadza, wciągając mała w pokazywane swojego życia? Nie chce prawic morałów, ale proszę popatrzeć na panią Ewę, u niej synek tez występuje, ale okazjonalnie i jako dziecko - napisała gorzko internautka.
To proszę nie prawić - stwierdziła krótko Bomba