Irina Shayk jest jedną z bardziej rozpoznawalnych na arenie międzynarodowej rosyjskich modelek. 36-latka szerszej publiczności dała się poznać nie tylko dzięki temu, że od lat pojawia się na wybiegach największych domów mody, ale i za sprawą związków ze znanymi mężczyznami. Długonoga piękność ze wschodu ma na swoim koncie miłosną relację z między innymi Cristiano Ronaldo oraz Bradleyem Cooperem. Z tym drugim w 2017 roku doczekała się nawet córki.
Niedługo po wybuchu wojny w Ukrainie Irina zabrała w tej sprawie głos, publicznie potępiając działania Władimira Putina. Modelka, która urodziła się i wychowała w Rosji, opublikowała wówczas na Instagramie grafikę, pod którą opowiedziała się przeciwko działaniom wojennym i ogłosiła, że wspomogła Ukraińców finansowo, wpłacając pieniądze na UNICEF oraz Czerwony Krzyż.
Przypominamy: Irina Shayk zabiera głos w sprawie wojny w Ukrainie: "Jak możemy spać, kiedy dzieje się coś takiego
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo to w sieci co rusz pojawiają się informacje zaprzeczające temu, że Shayk miałaby wspierać napadniętą przez jej rodaków Ukrainę. Pod koniec kwietnia głośno było o opublikowanym przez nią zdjęciu, na którym trzyma w ręce biografię Putina, zaś aktualnie internauci grzmią pod jej adresem w związku z tym, co wrzuciła na Instastories. Modelka dodała z pozoru zwyczajne zdjęcie sałatki jarzynowej, które podpisała:
Russianzz on Wednesday.
Pod jej najnowszym postem błyskawicznie zaroiło się od krytycznych komentarzy, zarzucających jej, że poprzez swoją publikację wyraziła poparcie dla działań Putina. Poruszeni internauci zinterpretowali napisane przez "z" słowo "Russians" jako nawiązanie do używanego przez Rosjan symbolu, który w ostatnich miesiącach zyskał znaczenie propagandowe i odbierany jest jako wyraz wsparcia dla wojny.
Nie rozumiem, jak po tylu śmierciach, za które odpowiada Rosja, możesz ją wspierać i pisać "Z";
Wstydź się!;
Odrażające!;
Mam nadzieję, że pewnego dnia będziesz czuła to, co czują ludzie w Ukrainie, którzy stracili swoje dzieci - rozpisują się licznie oburzeni fani.
Nie zabrakło także komentarzy, w których internauci oznaczają znane marki, które współpracują z Iriną, domagając się od nich stanowczych reakcji.
Zwolenniczka Putina! @victoriassecret jak możecie współpracować z kimś, kto wspiera wojnę w Ukrainie?!;
@burberry, proszę, zwróć uwagę na to, że Irina Shayk wspiera terrorystyczny kraj, który napadł na Ukrainę i każdego dnia zabija tamtejszych cywili. (...);
Marki muszą przestać współpracować z osobą, która wspiera wojnę i jest z tego dumna;
@burberry, @louisvuitton, @balenciaga, @chanelofficial, @supremenewyork, @boss, @versace, @intimissimiofficial, proszę, zwracajcie uwagę na to, z kim współpracujecie! - czytamy.
Jak na razie gwiazda nie zdecydowała się odnieść do krytycznych komentarzy. Kontrowersyjne zdjęcie zdążyło zaś zniknąć z jej Instastories.