Zeszłotygodniowe zamieszki w USA stały się tematem numer jeden na całym świecie. Wszystko za sprawą zbliżającej się inauguracji prezydentury Joe Bidena, której najwyraźniej do wiadomości nie mogą przyjąć niektórzy z sympatyków Donalda Trumpa.
Mimo afery wokół wtargnięcia do Kapitolu wściekłego tłumu składającego się z poprzebieranych w stroje szamanów i wikingów - zwolenników potentata, życie toczy się dalej i wszystko wskazuje na to, że tak jak planowano, 20 stycznia Biden obejmie urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. W ramach sprzeciwu Donald Trump zapowiedział, że nie zamierza pojawiać się na inauguracji prezydentury niedawnego konkurenta, zapewniając w serii tweetów, że żaden z członków jego rodziny nie weźmie udziału w tym wydarzeniu. Teraz okazuje się, że były prezydent USA nie znał jeszcze zamiarów swojej córki, Ivanki Trump.
Jak donosi Daily Mail, 39-latka zamierza pozostać w świecie polityki i zrobić karierę na miarę ojca, zostając naczelną "maskotką" republikanów, dlatego jej obecność jest na zaprzysiężeniu - zdaniem samej zainteresowanej - obowiązkowa. Chęć pojawienia się Trumpówny na uroczystości spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony Donalda, przez co od kilku dni dochodzi między nimi do ostrych kłótni. Były prezydent USA twierdzi, że decyzja ta mogłaby ją kosztować utratę zarówno starych zwolenników, jak i nowych.
Donald Trump oskarżył córkę o zniewagę - podaje Daily Mail. Stwierdził, że Ivanka chce przyciągnąć oszustów, którzy próbują pozbawić go władzy. Twierdzi, że rodzina powinna trzymać się razem i tworzyć wspólny front.
Informator portalu ujawnił, że pociecha Trumpa robi, co tylko może, by ocalić nadszarpniętą ostatnimi wydarzeniami reputację.
Powiedziała ojcu, że musi chronić swoje polityczne aspiracje. Nie ma zamiaru brudzić swoich rąk podczas kolejnej kampanii prezydenckiej 2024, w której Donald Trump chce uczestniczyć. Zostawia ją dla ojca i Donalda Jr.
O tym, czy Trumpowi udało się przekonać Ivankę do odpuszczenia sobie obecności na zaprzysiężeniu Bidena, dowiemy się 20 stycznia.