Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Iwona Wieczorek przed zaginięciem wysyłała SMS-y do koleżanki. Wiadomo, jak brzmiały jej ostatnie wiadomości

311
Podziel się:

Janusz Szostak w swojej książce opisał, jak wyglądała noc zaginięcia Iwony Wieczorek. Dziennikarz przytoczył treść SMS-ów, które 19-latka wymieniała z koleżanką tuż przed zniknięciem.

Iwona Wieczorek przed zaginięciem wysyłała SMS-y do koleżanki. Wiadomo, jak brzmiały jej ostatnie wiadomości
Iwona Wieczorek wymieniała SMS-y z koleżanką przed zaginięciem. Co napisała 19-latka? (Materiały prasowe)

Sprawa zaginięcia Iwony Wieczorek wciąż wzbudza w polskich mediach ogromne emocje. Mimo trwającego od prawie 13 lat śledztwa, jak na razie nie wiadomo, co dokładnie spotkało 19-latkę. Jednocześnie nie brakuje jednak teorii na temat jej zniknięcia. Na temat okoliczności zaginięcia Wieczorek wypowiadało się już wiele osób, które lata temu były zaangażowane w wyjaśnienie sprawy, media chętnie przypominają także dotychczasowe ustalenia śledczych czy zeznania kluczowych świadków. Niedawno głośno zrobiło się zaś o wpisie, który jedna ze znajomych Iwony zamieściła w sieci niedługo po jej zaginięciu.

Iwona Wieczorek wymieniała wiadomości z koleżanką w noc zaginięcia. Tak Janusz Szostak opisywał ich rozmowę

Sprawą Iwony Wieczorek przez lata zajmował się Janusz Szostak. Dziennikarz poświęcił 19-latce dwie książki, a w pierwszej z nich zatytułowanej "Co się stało z Iwoną Wieczorek?" opisał, jak wyglądała noc zaginięcia dziewczyny. Przypomnijmy, że w nocy z 16 na 17 lipca 2010 Iwona wraz z grupą znajomych wybrała się do sopockiego Dream Clubu. Podczas wyjścia towarzyszyli jej m.in. Paweł P. oraz koleżanka Adria. Jak opisywał Szostak, tego wieczora Iwona nie bawiła się zbyt dobrze. Dziewczyna miała bowiem otrzymać od znajomej SMS-a z informacją, że jej były chłopak Patryk G. "bawi się z jakimiś dziewczynami" w klubie Banana Beach - co ponoć wyraźnie ją zdenerwowało. Około godziny 2:50 Wieczorek opuściła klub, po czym odłączyła się od znajomych i samotnie ruszyła w kierunku sopockiego molo.

Według ustaleń śledczych w drodze do domu Wieczorek kontaktowała się ze znajomymi, w tym z Adrią. Jak opisywał Szostak, po odejściu Iwony sprzed budynku klubu jej koleżanka miała skręcić w boczną uliczkę i stamtąd kilkakrotnie dzwoniła do dziewczyny, namawiając ją, by wróciła do lokalu. Wieczorek przekonywała jednak, że dotarła już do domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Prezydent Sopotu o sprawie Iwony Wieczorek. "Patrzę z przerażeniem"

Iwona jednak twierdziła, że jest już pod domem (co nie było prawdą, bo minęło raptem kilka minut, jak się od nich oddaliła, i nie było takiej możliwości, aby dojechała do domu) - czytamy w książce Szostaka.

Ostatnie SMS-y Iwony Wieczorek. Co pisała do koleżanki w noc zaginięcia?

Później Adria jeszcze kilkakrotnie kontaktowała się z Iwoną Wieczorek. Jak opisywał Szostak, podczas kolejnych rozmów 19-latka miała być "obrażona" i odrzucać próby kontaktu ze strony koleżanki. Adria i jej znajomi postanowili przejść ulicą Bohaterów Monte Cassino w nadziei, że spotkają Iwonę. W okolicy dworca PKP Adria po raz kolejny zadzwoniła do Wieczorek, próbując "dowiedzieć się, o co jej chodzi". Gdy później wsiadła do taksówki, koleżanka wysłała do niej wiadomość.

Otrzymała od Iwony Wieczorek SMS-y, żeby do niej zadzwoniła, i ona oddzwoniła do Iwony. Iwona powiedziała, że jest przy wejściu na plażę w Sopocie, drugie lub trzecie wejście od mola. Pisała: "Drugie wejście od molo, czekam". O 3:33 Iwona Wieczorek wysłała Adrii SMS o treści "O gó*no mnie zaczepiają" - w tym czasie Adria już jechała taksówką i praktycznie była pod domem w Gdańsku-Zaspie - opisywał Szostak.

Jak czytamy w książce dziennikarza, Iwona i jej koleżanka miały odbyć telefoniczną kłótnię, gdy Adria była już przed swoim blokiem - Wieczorek zarzucała ponoć przyjaciółce, że ta zostawiła ją w Sopocie. Podczas rozmowy dziewczyny ustaliły także, że Adria zostawi należące do Iwony rzeczy na balkonie swojego mieszkania, tak by Wieczorek mogła zabrać je w drodze do domu. Według Szostaka o 4:00 Adria w SMS-ie poinformowała koleżankę, że położyła rzeczy w umówionym miejscu, wiadomość nie dotarła jednak do Iwony. Adria nie była zdziwiona nagłym urwaniem kontaktu - wcześniej Iwona informowała ją bowiem, że w jej telefonie rozładowuje się bateria.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(311)
WYRÓŻNIONE
Esa
2 lata temu
Jak sie wychodzi razem na impreze to sie wraca razem z imprezy. Zlota zasada.
Święty
2 lata temu
Po co te wszystkie artykuły ostatnio ,skoro nic z nich nie wynika?!!!
Jak
2 lata temu
Wiadomo to już było 12 lat temu. Pudelek przestań odgrzewać na siłę
ola
2 lata temu
ciężko uwierzyć,że nikt nic nie widział ani nie słyszał tam przy plaży, przecież było już jasno środek lata
z Kalisza
2 lata temu
Znajomi są w tym umoczeni.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (311)
Nowak
2 lata temu
Adrię z okolic DC odbiera taksówka,Pawła i jego kolesi odbiera kolega.Iwonę w okolicy hotelu Chińskiego ktoś zatrzymuje na ok. 15 minut i to był ktoś kto wiedział że tam nie ma kamer,ktoś kto wiedział o której Iwona wyszła z DC i którędy wraca do domu. Iwona skłócona z Adrią jednak dzwoni do niej i prosi aby ją odebrała " drugie wejście od mola".Iwona musiała czegoś się bać.Pisze do Adrii smsa "O g..no mnie zaczepiają",Adria musiała wiedzieć kto Iwonę zaczepia i o co ,bo w przeciwnym razie zapytałaby -o co chodzi i kto ją zaczepił?Moim zdaniem to był ciąg dalszy awantury z DC.
gosc
2 lata temu
i co z tego ona nie jednego smsa napisała tej nocy i ranka, bedziecie teraz 3 mce to podawać do wiadomości? to nic nie daje, nic nie pomoże, bo winni żyją i maja sie dobrze, z tych smsm policja nie potrafi wyciągnać żadnych wniosków, to przestancie pisac i o matołach policji i o niej
Billi
2 lata temu
Tak, jak powiedział pewien analityk, to co wydaje się dla innych idiotyczne, nierealne, abstrakcyjne może być również prawdą. Czy w pierwszych zeznaniach koleżanki nie było mowy, że nie zdążyła wybiec za I.W. bo miała szpilki. I nie widziała już Iwony, w którym kierunku poszła. A w kolejnych zeznaniach podała dokładną godzinę wyjścia wszyscy jeden po drugim wychodzili w odstępach minutowych. Czy godzina wyjścia I.W. 3.7 na wykazie telefonicznym nie pokazuje ruchu. Czyli może być w części klubu, gdzie nie łapie zasięg, czyli piwnica. Sorki ale na monitoringach to nie zaginiona.
magda
2 lata temu
oj cos mi się wydaje ze za tym jej zniknięciem stoi policja, która pewnie tez korzystała z usług klubu i stad tak pięknie wszystko wyczyszczono..
Heh
2 lata temu
Ciekawe są też ostatnio pojawiające się artykuły o tajemniczej śmierci Artura W. i Joannie. Chyba śledczy idą dobrym tropem i chcą przycisnąć Pawła i jego partnerkę Joannę do zeznań ws. Iwony, bo obecnie stawiane im zarzuty są za słabe. Joanna jak podają artykuły to numer tożsamy, który tamtej nocy byl w DC i kluczowych miejscach i z którym kontaktował się później Paweł. Joanna zapewne znała Szrame bo to kolega Artura W.- jej byłego. W DC razem z Joanną prawdopodobnie był jej ówczesny chłopak z półświatka, może ktoś jeszcze. Czy Joanna była zazdrosna o Iwonę? Czy pożarła się z Iwoną. Czy może Iwona miała być wystawiona komuś innemu? O co ta kłótnia w DC? Adria enigmatycznie opowiada później, że poszło o chłopaka. Czyli, można rozumieć, ze Iwona pokłóciła się z Adrią o Pawła? To jakoś się kupy nie trzyma. Pytanie na ile Joanna czy też i sam Paweł w tym całym zaginięciu Iwony uczestniczyli? Czy to ta sprawa połączyła ich ze sobą trwale na tyle lat? Czy Joanna mogła wystawić Iwonę tego dnia swoim znajomym z półświatka? Czy po prostu była w posiadaniu jakieś wiedzy. Jakieś info Paweł musiał dostać skoro był ten poranny alarm-gdzie jest Iwona. Na pewno miał swój powód aby już następnego dnia, w pierwszej kolejności wydzwaniać do ochroniarza Bola po nagrania z DC. Pewnie był ciekawy co uchwyciły kamery i co można z tym zrobić. Tak samo miał swój powód by wejść do mieszkania Iwony i majstrować przy jej komputerze. Kto mu dał klucze Iwony? Adria? Z tym komputerem to mogła wyjść trochę zabawna historia. Paweł mógł przecież nie wiedzieć, że matka Iwony też ma na imię Iwona i wyglada podobnie. Przez pomyłkę mógł napisać komunikat z jej konta, myśląc że to konto młodej. Ale nie znamy dokładnej treści komunikatu wiec to tylko takie gdybanie. Gdzieś wyczytałam nawet, że Paweł przyznał się Jackowskiemu, że wymienił kartę sim w telefonie w dniu zaginięcia Iwony. Czy to prawda? Po co to zrobił? Zastanawiające są też późniejsze relacje Szramy z Szostakiem. W końcu Szostak tak bardzo chciał rozwikłać tą zagadkę i wytypować sprawców więc może miał okazje ich nawet poznać! Jak dla mnie te parę puzzli układanki pasuje tu do siebie. Mniej prawdopodobny aczkolwiek nadal możliwy wydaje mi się wątek policjantów, którzy przejeżdżali wtedy przez park. Co dziwne, nie byli przesłuchani i chyba nikt nie sprawdził czy w radiowozie nie jechał wtedy właśnie ten znajomy Iwony policjant Marcin. Gdzieś czytałam, że tego wieczoru był na służbie. Zastanawia mnie również dlaczego sama matka Iwony przechodząc codziennie obok kamery na klatce, nie poprosiła wspólnotę o nagrania z kamer osiedla. Szukali z Pawlem nagrań wszędzie tylko nie tam. A przecież większość zbrodni odbywa się tuż pod domem, pod klatką. Przecież Iwona mogła jednak pójść do mieszkania Adrii tak jak to było pierwotnie w planie i tam mogło dojść do awantury. Policja nie przeszukała mieszkania Adrii, a powinna. Gdzieś czytałam, że Iwona już wcześniej biła się z jakąś dziewczyną pod klubem. A tydzień wcześniej doskoczyła do bijących się chłopaków. Ostra zawodniczka z niej musiała być.
Heh
2 lata temu
A mi najbardziej prawdopodobny wydaje się jednak wątek czarnego BMW, widzianego w okolicy mola w Brzeźnie. Jeździli i zaczepiali samotne dziewczyny. Podobno to był niejaki Szrama, który uciekł do Niemiec, bo rok wcześniej brał udział w śmiertelnym pobiciu Zachara. Możliwe, że była potrzeba rozkręcenia nowego biznesu w Niemczech i zbierano chętne na wakacyjną prace dziewczyny.. Pasuje tu wiele wątków: Iwona będąc pod hotelem chińskim, pisze do Adrii: o gówno mnie zaczepiają. Pod blokiem sąsiad widzi jak wciągają Iwonę do auta (później się z tego wycofał). Jakaś kobieta w centrum Sopotu zgłasza się na policję i zeznaje, że słyszala wołanie o pomoc uciekającej dziewczyny i ciemne auto. No i oczywiście, zaraz po porwaniu, sami znajomi Iwony sugerują, iż mogła być porwana i wywieziona do burdelu do Niemiec, tak jak by mieli jakieś info w tym temacie. Jeszcze w sierpniu dziwny telefon do matki Iwony od dwóch mężczyzn podających się za niemieckich policjantów, którzy chcieli wybadać jakieś szczegóły dot. sprawy. Nawet gdzieś czytałam, ze Patryk wyjechał później do Niemiec-tak sobie potem pomyślałam, a może pojechał jej tam szukać?
ona32
2 lata temu
dziewczyny pamiętajcie.. wracajcie i odprowadzajcie sie.. koledzy tez .. ZAWSZE bez wyjątku... tyle razy wkurzona szłam z ekipa odprowadzić kogoś i wracalismy na impreze. nikomu sie nie chcialo ale kazdy wiedział ze tak trzeba i juz... jak kiedyś jedna ekipa mi odmowiła bo któras tam mnie nie lubi zabronila reszcie.. .byłam w mega szoku ze to sie dzieje i ze jestem sama o 2 w nocy.skonczylo sie dobrze a mogło roznie
Bea
2 lata temu
Z tych artykułów to wynika że ze 20-30 różnych osób jest prawdopodobnie odpowiedzialnych za jej śmierć. Czyli nakręcacie hejt i podejrzenia na w większości niewinne osoby.
Kto ją zaczep...
2 lata temu
Według mnie kluczem do zagadki jest ustalenie kto ją zaczepiał, bo pisała o tym jasno w smsie, że ktoś ją zaczepia i się dziwiła o co, tak wynika z jej ostatniego bodajże smsa. Czy ktoś ustalił kto ją zaczepiał czy nadal nie??
Alex
2 lata temu
Serial o jednej zaginionej osobie,
Alex
2 lata temu
Serial o jednej zaginionej osobie,
Viki
2 lata temu
Ksiazka na temat,ze jakas´osoba nie doszla do domu,.....nie kumam,przeczytalam setki ksiazek,ale teraz wydaja ksiazki o niczym,
Gosc
2 lata temu
Dobra! Niech juz ten caly cyrk telenoweli sie zakonczy!
Tele
2 lata temu
Paweł tego wieczór wykonywał masę telefonów. Telefon i bateria a zwłaszcza w tamtych czasach nie trzymały wieczność Bardzo mocno eksploatował telefon. To przez tyle czasu, jechał na jednym telefonie i jednym doładowaniu to gratuluję. Ciekawe co to za model.
...
Następna strona