Wygląda na to, że show biznes w ostatnich latach cierpi na znaczny deficyt celebrytów. Świadczyć może o tym fakt, że osobami publicznymi coraz częściej stają się uczestnicy uchodzących za "ogłupiające" programów rozrywkowych, takich jak Królowe życia, Rolnik szuka żony czy Gogglebox. Przed telewizorem. Za sprawą tego ostatniego show na karierę w show biznesie może liczyć Izabela Zeiske, która od przeszło 14 sezonów komentuje programy telewizyjne u boku syna, Joachima.
Iza nie przeszła typowej dla gwiazdek Gogglebox metamorfozy i nie zafundowała sobie serii zabiegów "upiększających", mimo to seniorka może pochwalić się sporą popularnością w sieci. Jej dość nietuzinkowy (przynajmniej w porównaniu do koleżanek z programu) profil na Instagramie śledzi już prawie 160 tysięcy osób. Nie da się nie zauważyć, że Zeiske czuje się w roli influencerki coraz pewnej - ostatnio zdecydowała się nawet pokazać fanom swojego męża.
Zeiske ukazuje na swoim profilu instagramowym nie tylko zapowiedzi kolejnych odcinków programu, reklamy detergentów i kadry z życia rodzinnego, ale też wspomnienia z urlopu. Kilka dni temu gwiazda Goglebox podzieliła się wakacyjnym kontentem, jak szaleje z synem wśród fal tuż przy falochronie. Choć zamiarem Izabeli było rozbawienie internautów, pod postem szybko pojawiły się oskarżenia o skrajny brak odpowiedzialności.
Jeżeli chcecie się bezpiecznie i długo cieszyć wakacjami, to trzymajcie się z daleka od falochronu, bo tam jest niebezpiecznie. Poza tym życzę udanego wypoczynku.
Pani Izo, kąpiel przy falochronie to najgorsze miejsce, jakie można wybrać, skrajnie niebezpieczne!
Zabawa przy falochronach? To jest najbardziej niebezpieczne miejsce, gdzie ludzie tracą życie. Mieszkam od urodzenia nad morzem i wiele widziałam. Proszę uważać na siebie i życzę bezpiecznego urlopu.
Przy falochronie? Trochę zdrowego rozsądku by się przydało.
Zeiske nie pozostawiła komentarzy zaniepokojonych internautów bez odpowiedzi.
Przecież to zdjęcie na brzegu robione, a falochron to tło - zapewniła.
Faktycznie przesadziła?